Stelmet Zielona Góra w finale TBL!

Poznaliśmy pierwszego finalistę mistrzostw Polski koszykarzy. [tag=1747]Stelmet Zielona Góra[/tag] po raz trzeci pokonał Rosę Radom i zagra o złoty medal.

Rosa zapowiadała walkę na własnym terenie, aby powstrzymać Stelmet w drodze do kolejnego finału TBL. Radomianie słowa dotrzymali i przez trzy kwarty dzielnie stawiali czoła wicemistrzom Polski. Podopieczni Saso Filipovskiego zdołali jednak wyrwać trzecie spotkanie, głównie dzięki kapitalnej końcówce. W czwartej kwarcie zanotowali serię 14:0, która okazała się zabójcza dla ekipy trenera Kamińskiego.

[ad=rectangle]

Jeszcze w początkowej fazie ostatniej odsłony Rosa prowadziła 58:53 i wydawało się, że zdoła pokonać Stelmet. W gazie był Michał Sokołowski, który zdobył siedem z pierwszych dziewięciu punktów gospodarzy w tej kwarcie. Niestety dla miejscowych, kolejne minuty były popisem gry ich rywali. Wszystkim dowodził bohater zielonogórzan - Quinton Hosley. Amerykanin wywalczył 22 punkty, miał osiem zbiórek, pięć przechwytów i trzy asysty.

Stelmet w trzeciej kwarcie miał 0/7 za trzy, lecz pozostał konsekwentny i nadal forsował rzuty z dalekiego dystansu. Zaczęły one wpadać w najważniejszym momencie. Dwa razy celnie przymierzył Przemysław Zamojski, a później także Hosley i Koszarek. W decydujących fragmentach goście grali spokojniej, rozważniej i skuteczniej. Wypracowana przewaga okazała się już nie do odrobienia przez Rosę.

#dziejesiewsporcie: Kuriozalna decyzja sędziego

Źródło: sport.wp.pl

Rosa mimo porażki, zagrała dobre zawody. W pierwszej połowie posiadała inicjatywę, grała szybko i z pomysłem. Po trójce Urosa Mirkovicia było nawet 30:21, jednak końcówka pierwszej połowy należała do Stelmetu. Goście mieli aż 12 strat przed przerwą, lecz potrafili przezwyciężyć ten problem i udanie finiszować.

Sokołowski z 15 punktami był liderem Rosy. 12 oczek dołożył Danny Gibson, który miał też pięć asyst. Zawiódł po raz kolejny w tej serii Mike Taylor, autor ośmiu punktów (3/10 z gry). W Stelmecie Koszarek zgromadził 14 punktów i trzy asysty.

Stelmet o złoto zagra z lepszym z pary PGE Turów - Energa Czarni. Obrońcy tytułu prowadzą 2-1, a czwarty mecz zaplanowano na czwartek.

Rosa Radom - Stelmet Zielona Góra 65:72 (18:16, 16:19, 15:10, 16:27)

Rosa: Sokołowski 15, Gibson 12, Taylor 8, Turek 8, Mirković 5, Szymkiewicz 5, Adams 4, Majewski 3, Witka 3, Jeszke 2, Zalewski 0.

Stelmet: Hosley 22, Koszarek 14, Robinson 9, Hrycaniuk 9, Zamojski 9, Cel 4, Lalić 4, Troutman 1, Chanas 0.

Stan rywalizacji: 3-0 dla Stelmetu

Komentarze (117)
avatar
limak5
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Do finalu podejde z mocnym kiedys u nas haslem - wiara czyni cuda. 
avatar
Robert Lemiński
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oczywiście finał będziemy mieli z Turowem. O ile Turów "w gazie" jest nie do zatrzymania o tyle nasza konsekwencja w grze zwłaszcza w obronie, może być kluczem do mistrzostwa. Jeśli Nasi Chłopc Czytaj całość
avatar
fazzzi
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Brawo Stelmeciaki... brawo... plan "minimum" zrealizowany. Przestańcie zrzędzić bo zachowujecie się jak cie ze Zgorzelca (w czasie pierwszego meczu). Kto ma wyryk na hali ZAAAASTAL!!! Walka cał Czytaj całość
avatar
Michalik józef
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Smutna wiadomość dla fanów Wielkiego Cykliniarza" -A.Hrycaniuk w związku z awansem Zastalu ZG. do finału TBL , zrezygnował z udziału w Mistrzostwach Świata w Impregnacji Parkietów ,które odbęd Czytaj całość
avatar
Fusion
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gratulacje dla naszych! Ja tam wierze w Zloto dla ZG! Czekamy na finaly!