Nieco ponad pięć minut - tyle trwał występ Nicka Johnsona podczas Pekao S.A. Pucharu Polski. Amerykanin wyprowadzał kontrę, nagle złapał się za mięsień dwugłowy i upadł na parkiet.
32-latek po powrocie do Sopotu przeszedł szczegółowe badania, a Trefl Sopot wydał komunikat w jego sprawie.
"Nick Johnson przeszedł badania ze względu na uraz nogi, którego doznał w trakcie turnieju o Puchar Polski 2025. Kontuzja w najbliższym czasie wykluczy go z treningów z pełnym obciążeniem" - informuje mistrz Polski.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
"Zawodnik rozpoczął rekonwalescencję. Jego powrót do gry jest przewidywany na marzec, a konkretny termin będzie zależał od przebiegu rehabilitacji" - dodano.
Johnson w ostatnim czasie wzniósł swoją formę na wyżyny. W dwóch ostatnich meczach Orlen Basket Ligi błyszczał, a w starciu z PGE Spójnią Stargard otarł się o triple-double notując 24 punkty, 10 asyst i dziewięć zbiórek.
W całym sezonie notuje średnio 14,7 punktu, 6 asyst i 5,6 zbiórki.
Trefl Sopot z bilansem 13-4 zajmuje 2. miejsce w tabeli Orlen Basket Ligi. Swój najbliższy mecz aktualni mistrzowie Polski rozegrają 2 marca w Ostrowie Wielkopolskim z tamtejszą ekipą Tasomix Rosiek Stal.
Czy Nick Johnson to najlepszy obecnie zawodnik Trefla Sopot? 
