Hit kolejki pod Wawelem - zapowiedź meczu Wisła Can Pack Kraków - Artego Bydgoszcz

Sobotnie popołudnie zapowiada się niezwykle ciekawie jeśli chodzi o rozgrywki TBLK. Dużo emocji czeka szczególnie kibiców w stolicy Małopolski.

Krakowianki broniące tytułu mistrza Polski podejmą bowiem trzeci klub ubiegłego sezonu, Artego Bydgoszcz. Dla nich to drugi pojedynek z czołową, krajową drużyną w krótkim odstępie czasu. Niedawno zdołały ograć Energę Toruń.
[ad=rectangle]
Warto zaznaczyć, że tym razem podopieczne Stefana Svitka nie mają za sobą występu w Eurolidze gdzie pauzowały. Stąd powinny czuć się bardziej świeżo i poświęcić maksymalne siły, by zanotować zwycięstwo, które tylko umocniłoby je na prowadzeniu jeśli chodzi o ligową hierarchię.

Gospodynie muszą powstrzymać doskonale im znaną rozgrywającą, Julie McBride. Doświadczona zawodniczka po roku przerwy zachwyca na polskich parkietach, o czym część zespołów już się przekonała. Do tego dochodzi groźna obwodowa Darxia Morris, a także Amisha Carter. Co ciekawe przy Reymonta ponownie pokaże się Katarzyna Krężel, aczkolwiek przywdzieje trykot Artego. Wcześniej długo reprezentowała barwy Białej Gwiazdy.

Julie McBride rywalizowała już z Wisłą i napsuła jej wtedy trochę krwi. Jak będzie w sobotę?
Julie McBride rywalizowała już z Wisłą i napsuła jej wtedy trochę krwi. Jak będzie w sobotę?

To dość spory potencjał w polskich warunkach, niemniej wiślaczki umieją radzić sobie z mocnymi teamami. Wiadomo, że priorytet stanowi kolejny złoty medal zatem sobotniej potyczki nie zlekceważą. O ile rywalki wydaje się większy ciężar przykładają do wykańczania akcji z dalszych odległości o tyle bliżej kosza, mimo obecności Carter mnóstwo plusów jest po stronie faworytek publiczności. Zwłaszcza, że sztab szkoleniowy znajduje niekiedy miejsce dla Jantel Lavender i Gintare Petronyte jednocześnie.

Oczywiście nie wolno zapomnieć Allie Quigley. Legitymująca się węgierskim paszportem koszykarka umie indywidualnie zapewniać triumfy. Wrażenie robi jej wszechstronność. Kawał pożytecznej roboty wykonuje w szybkim ataku. To wskazówka dla Białej Gwiazdy, bo właśnie tą drogą zaskakiwała m in. europejskich oponentów.

Przypuszczalnie energii Wiśle dodadzą kibice. Ci wspierają klub, czego dowód dali wykupując ostatnio 13 tysięcy biletów na euroligowe starcie z Galatasaray Stambuł. Rozegrane ono zostanie w krakowskiej hali Arena. Zanim jednak do tego dojdzie należy pokonać nieobliczalne Artego.

Początek meczu w sobotę o godzinie 17.

Źródło artykułu: