Łukasz Seweryn: Będzie ciężko o dwa punkty

Łukasz Seweryn jest zdania, że zespół Energi Czarnych Słupsk czeka bardzo trudne zadanie w niedzielny wieczór w Zgorzelcu.

- Na pewno będzie ciężko o te dwa punkty meczowe. Ekipa PGE Turowa Zgorzelec jest bardzo silna pod względem kadrowym - przyznaje strzelec ze Słupska, który w samych superlatywach wypowiada się na temat ekipy ze Zgorzelca.

[ad=rectangle]
- Analizowaliśmy rywali, trener zwracał nam uwagę na najlepsze strony w grze PGE Turowa. Uważam, że gdzieś trzeba będzie zaryzykować, żeby powalczyć z tak kompletną drużyną. Nie da się idealnie prezentować we wszystkich elementach. Są świetni w kontrataku, strasznie szybko przechodzą z obrony do ataku. Bardzo dużo punktów zdobywają w tym elemencie gry. Na to trzeba zwrócić uwagę - mówi otwartym tekstem Seweryn, który liczy jednak na to, że słupszczanie wykorzystają swoje atuty w tym spotkaniu.

Trener Dejan Mijatović również zmaga się z kłopotami personalnymi. W jego ekipie nie ma wciąż Michała Nowakowskiego oraz Kacpra Borowskiego. Do gry powraca za to Kyle Shiloh.

Łukasz Seweryn: Czeka nas trudne spotkanie
Łukasz Seweryn: Czeka nas trudne spotkanie

Zgorzelczanie do tego meczu przystąpią umotywowani zwycięstwem nad Śląskiem Wrocław w Superpucharze Polski. W środę podopieczni Miodraga Rajkovicia wygrali bardzo pewnie - 85:70. Energa Czarni swój ostatni mecz rozegrali w poniedziałek. Wówczas w Koszalinie pokonali miejscowy AZS 70:61.

- Nasz atut? Na pewno fakt, że przystępujemy do tego meczu bez żadnej presji, nie mam żadnych obciążeń. Będziemy się starali grać to, co sobie wypracowaliśmy podczas okresu przygotowawczego. Zobaczymy na jakim etapie jesteśmy na tę chwilę - zaznacza Seweryn.

Źródło artykułu: