Energa Czarni upokorzyli Rosę! Pierwsza wygrana słupszczan w drugim etapie

Energa Czarni po serii bolesnych ciosów zdołali się podnieść i odnieść zwycięstwo. Słupszczanie - dość niespodziewanie - wygrali na wyjeździe z Rosą Radom, u której widać spory spadek formy.

Kto by pomyślał, że słupszczanie - dotychczas zawodzący w drugiej rundzie TBL - rozpoczną mecz z Rosą tak świetnie. Zawodnikom Andreja Urlepa wreszcie kleiła się gra w ofensywie - goście mieli nie tylko mnogość opcji, ale byli w dodatku niezwykle efektywni (61 procent skuteczności z gry!).

Nic dziwnego, że radomianie byli w poważnych tarapatach. Wszakże już po pierwszej kwarcie obie drużyny dzielił spory dystans. Od czego jednak jest Korie Lucious. Amerykanin grał znakomicie - trafiał (aż 17 punktów do przerwy) i zmniejszał przewagę Energi Czarnych, którzy w dodatku - po kolejnych rotacjach - byli coraz słabsi. Nic dziwnego, że podopieczni Wojciecha Kamińskiego szybko zniwelowali deficyt.

Co zaskakujące, po wznowieniu gry słupszczanie zdołali się... pozbierać. Dotychczas gracze Urlepa rozczarowywali i nie potrafili przechylić szali na swoją stronę, ale tym razem było inaczej. Niemała w tym zasługa Karola Gruszeckiego i Jordana Hullsa, bo obaj w drugiej części meczu grali naprawdę dobrze.

Energa Czarni najwyraźniej złapali odpowiedni rytm, bo udało im się zdominować bezradnych gospodarzy, którzy w ofensywie wciąż opierali się właściwie na jednym zawodniku. To na dłuższą metę nie jest sposób na wygrywanie meczów. Zresztą Rosa się o tym boleśnie przekonała, bo wręcz została upokorzona.

Rosa Radom - Energa Czarni Słupsk 57:83 (12:23, 24:15, 11:27, 10:18)

Rosa: Korie Locious 27, Kim Adams 9, Jakub Dłoniak 6, Kamil Łączyński 5, Damian Jeszke 4, Robert Witka 3, Łukasz Majewski 3, Piotr Kardaś 0, Łukasz Sobuta 0, Jakub Zalewski 0, Kamil Michalski 0.

Energa Czarni: Karol Gruszecki 19, Roderick Trice 14, Jordan Hulls 13, Garrett Stutz 10, Derrick Zimmerman 6, Kacper Borowski 5, Jarosław Mokros 5, Tomasz Śnieg 4, Joseph Taylor 4, Szymon Długosz 3, Wojciech Jakubiak 0.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: