Zapowiedź V kolejki hiszpańskiej ACB

Pojedynek Unicaji Malaga z DKV Joventutem Badalona będzie ozdobą piątej kolejki w hiszpańskiej ekstraklasie ACB. Obie drużyny mają ten sam bilans trzech zwycięstw i jednej porażki, więc wskazanie jednoznacznego faworyta jest dość karkołomne. Eksperci dają więcej szans gospodarzom, którzy grają bardziej zespołową koszykówkę, co w ostatecznym rozrachunku może być kluczowe. Pauzuje Alta Gestion Fuenlabrada.

W tym artykule dowiesz się o:

Estudiantes Madryt - Kalise Gran Canaria / sobota 25.10.2008, godz. 19:00

W pierwszym spotkaniu piątej kolejki dojdzie do pojedynku drużyn, które, przynajmniej na papierze, wyglądają na takie o podobnym potencjale. Jednakże dotychczasowe rozegrane mecze rozjaśniają sytuację. Ekipa z Madrytu przegrała trzy z czterech meczów i plasuje się obecnie na czternastej pozycji, podczas gdy drużyna przyjezdna wygrała dwa z trzech spotkań. Gospodarze z pewnością będą mogli liczyć na dobrą postawę duetu Tom Wideman - Vonteego Cummings oraz na doświadczonego Hiszpana Ikera Iturbe. Po stronie goście bardzo dobrze radzą sobie Carl English oraz James Augustine, więc ostateczny wynik pozostaje sprawą otwartą.

CB Granada - iurbentia Bilbao Basket / sobota 25.10.2008, godz. 19:00

W drugim sobotnim meczu hiszpańskiej ACB rywalizować będą ze sobą drużyny o takim samym bilansie po czterech meczach. Zarówno Granada, jak i iurbentia zwyciężyły i przegrały po dwa mecze, lecz dzięki lepszemu stosunkowi małych punktów to podopieczni Trifona Pocha są wyżej w tabeli. Kibice obu drużyn z pewnością będą przyglądać się starciu silnych skrzydłowych obu drużyn: Juan Gutierrez po stronie Granady i Drago Pasalicia. Argentyńczyk rzuca w każdym meczu ponad 12 punktów i notuje ponad 4 zbiórki. Chorwatowi wiedzie się nieco słabiej. Do 4 zbiórek dodaje około 10 oczek w każdym spotkaniu.

Unicaja Malaga - DKV Joventut Badalona / niedziela 26.10.2008, godz. 20:00

Trzeci mecz sobotniej części piątej kolejki to hit. Jeden z faworytów do złotego medalu, maladzka Unicaja będzie gościć w Palacio Ciudad de Malaga innego kandydata do mistrzostwa - DKV Joventut Badalona. Obie ekipy cieszą się na chwilę obecną korzystnym bilansem 3-1, lecz po tym spotkaniu, któraś z nich spadnie o kilka oczek w tabeli. Eksperci dają więcej szans gospodarzom. Podopieczni Aito Garcii Renesesa grają bardzo efektywną koszykówkę, która opiera się przede wszystkim na skutecznej grze Carlosa Cabezasa i Marcusa Haislipa. Goście z kolei preferują dość spontaniczny basket, w którym prym wiodą Amerykanie Bracey Wright i Pops Mensah-Bonsu. Popisy dwójki zza oceanu to może być jednak zbyt mało na solidną, zespołową grę Unicaji.

Regal FC Barcelona - CAI Saragossa / niedziela 26.10.2008, godz. 12:30

W meczu pomiędzy Regalem FC Barcelona a CAI Saragossa zwycięzca może być tylko jeden. Podrażnieni ostatnią porażką na Wyspach Kanaryjskich, Katalończycy chcą jak najszybciej udowodnić wszystkim, że tamta przegrana była tylko wypadkiem przy pracy. Choć beniaminek spisuję się do tej pory naprawdę nieźle, ewentualna wygrana w Hali Palau Blaugrana byłaby sensacją największej wagi. Barcelonie, by ograć rywala, powinna wystarczyć normalna dyspozycja dnia oraz ograniczenie poczynań najlepszego strzelca CAI - Paolo Quinterosa.

Vive Minorka - Pamesa Walencja / niedziela 26.10.2008, godz. 12:30

Kiedy spotyka się zespół, który w dotychczasowych meczach nie odniósł żadnego zwycięstwa z drużyną, która ma ambicje zawojowania ligi - wskazanie potencjalnego zwycięzcy nie jest sprawą trudną. Jednakże, warto pamiętać, iż Vive dwa mecze przegrała różnicą zaledwie dwóch oczek. Gdyby tercet Eugene Pooh - Marino Bazdarić - Bud Eley mógł liczyć na pomoc z ławki rezerwowych, o wygrane byłoby zdecydowanie łatwiej. Pamesa to klasowy rywal, więc jeśli nikt oprócz wyżej wymienionej trójki nie włączy się w zdobywanie punktów, końcowy stan rywalizacji jest przesądzony na korzyść gości. W ostatnim ligowym meczu ekipa Fotisa Katsirakisa pokonała aż 23 punktami zespół Estudiantesu, czym pokazała jaki drzemie w niej potencjał. Grecki szkoleniowiec będzie mógł liczyć na świetną formę Victora Clavera, który notuje przeciętnie 14 oczek na mecz, przy 91 procentowej skuteczności za trzy (10 celnych na 11 oddanych)!

Bruesa Gipuzkoa - TAU Ceramica Vitoria / niedziela 26.10.2008, godz. 12:30

Podobnie jak w meczu Vive z Pamesą, tak i w tym przypadku gospodarze stoją na straconej pozycji. Do Kraju Basków, na mecz z beniaminkiem z Gipuzkoi przyjeżdża bowiem mistrz kraju, i jedyna niepokonana jak dotąd drużyna - TAU Ceramica Vitoria. Koszykarze trenera Dusko Ivanovicia nie prezentują się jeszcze rewelacyjnie, lecz mimo to, w czterech meczach zgarnęli komplet punktów. Indywidualnie najlepiej wypada duet rozgrywający - center, czyli Igor Rakocević - William McDonald. Dwójka ta rzuca średnio aż 42 punkty w każdym spotkaniu. Wydaje się, iż zawodnicy Pablo Laso nie będą w stanie zatrzymać poczynań gości w ataku, tym bardziej że ich defensywa pozostawia sporo do życzenia - aż 83 punkty średnio tracone w trzech meczach.

Real Madryt - Cajasol Sewilla / niedziela 26.10.2008, godz. 12:30

W Hali Palacio Vistalegre dojdzie najprawdopodobniej do jednostronnego pojedynku. Gospodarze, Real Madryt podejmą bowiem u siebie zespół, który nie zanotował jeszcze ani jednego zwycięstwa w lidze. Cajasol Sewilla, choć na papierze wygląda całkiem przyzwoicie, nie potrafi wykorzystać swojego potencjału i prezentuje się po prostu bardzo słabo. Kibiców w Polsce cieszy z pewnością postawa naszego jedynaka w ACB - Michała Ignerskiego, który do spółki z Warrenem Carterem i Andreą Pecile jest najlepszym zawodnikiem Cajasolu. Co z tego jednak skoro poza tą trójką, trener Manel Comas nie ma praktycznie żadnych innych wariantów ofensywnych. Na domiar złego, swoją karierę postanowił zakończyć doświadczony rozgrywający Elmer Bennett. Każdy inny rezultat niż wyraźne zwycięstwo podopiecznych Joana Plazy będzie sporą niespodzianką.

Ricoh Manresa - CB Murcja / niedziela 26.10.2008, godz. 19:00

Meczem, który zakończy piątą kolejkę spotkań w hiszpańskiej ekstraklasie, będzie pojedynek Ricohu Manresa z CB Murcją. Ricoh jak dotąd jest jedną z pozytywnych niespodzianek tego sezonu. Ekipa prowadzona przez Jaume Ponsarnaua przegrała co prawda z wyżej notowanymi zespołami jak TAU czy Joventut, lecz potrafiła ograć Cajasol i iurbentię co stawia ją w gronie zespołów do walki o miejsca 8-12. A to z pewnością będzie duży sukces drużyny, która przed sezonem była skazywana na pożarcie i spadek. W umocnieniu się w środkowej części tabeli pomoże ewentualne zwycięstwo nad CB Murcją. Zespół ten, choć nie brakuje w nim zawodników o sporym potencjale jak Taquan Dean czy Chris Moss, spisuje się bardzo przeciętnie i z bilansem 1-3 zajmuję trzecią pozycję od końca. Co gorsza, trzy ostatnie mecze Murcja przegrywała przeciętnie różnicą około 20 oczek.

Pauzuje: Alta Gestion Fuenlabrada

Źródło artykułu: