W najbliższej kolejce Polski Cukier SIDEn Toruń wyjedzie do Kutna. Twarde Pierniki czeka ciężkie zadanie, ponieważ ich najbliższy rywal jest v-ce liderem ligowej tabeli. Podopieczni Jarosława Krysiewicza przegrali we własnym obiekcie zaledwie dwa spotkania w tym sezonie. Lepsze okazały się ekipy Śląska Wrocław oraz NETO PTG Sokół Łańcut. Obydwie ekipy dysponują silnymi zestawami personalnymi, ale to AZS WSGK Polfarmex Kutno jest faworytem tego pojedynku.
Jednak pojedynki tych dwóch drużyn to spotkania wyjątkowe. Przeważnie losy zwycięstwa rozstrzygają się w ostatnich akcjach całego pojedynku. Trener Polskiego Cukru SIDEn Toruń Eugeniusz Kijewski nazywa nawet spotkania z akademikami z Kutna derbami. - Derby. To nigdy nie wiadomo, co będzie. Wydaję mi się, że mecz rozegra się w głowach. Kto to spotkanie lepiej wytrzyma psychicznie ten wygra. Atmosfera tych spotkań jest niepowtarzalna. Pojedziemy z nastawieniem wygranej - powiedział nam trener toruńskiej drużyny.
W pierwszej rundzie Polski Cukier SIDEn Toruń po bardzo interesującym spotkaniu pokonał ekipę z Kutna 68:67. Aż 18 puntów dla torunian zdobył Jacek Jarecki, ale decydujący o zwycięstwie rzut oddał Sławomir Sikora. Co ciekawe był to jedyny celny rzut tego zawodnika z gry w tamtym pojedynku. Jedynie punkt mniej od lidera Twardych Pierników zdobył wtedy najlepszy strzelec akademików - Dawid Bręk.
Patrząc na składy drużyn można zobaczyć dodatkowe "smaczki" środowej rywalizacji. Barwy drużyny z Torunia reprezentuje ulubieniec publiczności w Kutnie - Aleks Perka. Natomiast w ekipie akademików znajdują się byli gracze Polskiego Cukru SIDen - Arkadiusz Kobus i Łukasz Kwiatkowski. Pierwszy z nich rozpoczął nawet obecny sezon w grodzie Kopernika, ale w trakcie rozgrywek przeniósł się do oddalonego o około 100 km Kutna.
Toruńska drużyna ma pewne problemy kadrowe. Pod znakiem zapytania stoi występ Piotra Śmigielskiego, który w meczu z UMKS Kielce podkręcił kostkę. Szansy na debiut w ekipie z grodu Kopernika prawdopodobnie nie otrzyma Wojciech Barycz. Podkoszowy zawodnik wraca do treningów, ale w ostatnim tygodniu był chory. Jednak kibice Twardych Pierników mogą liczyć na lidera swojej drużyny, Jacka Jareckiego. - Po to się trenuje, aby takie mecze grać. Ja bardzo lubię grać w Kutnie. To jest dosyć specyficzna hala - dodał czołowy zawodnik Polskiego Cukru SIDEn Toruń.
AZS WSGK Polfarmex Kutno - Polski Cukier SIDEn Toruń (30.01.2013) godzina 18:00