Dzisiaj na pewno są powody do zadowolenia - komentarze po meczu CCC Polkowice - Tarbes Gespe Bigorre

Polkowiczanki odniosły swoje drugie zwycięstwo w Eurolidze i z powrotem włączyły się do walki o awans z grupie B. Francuzki z Tarbes w środowe popołudnie nie miały zbyt wielu argumentów, aby zwyciężyć na Dolnym Śląsku i poniosły piątą porażkę w rozgrywkach.

Pascal Pisan (trener Tarbes): Gratuluję zwycięstwa zespołowi z Polkowic. W dzisiejszym meczu polkowiczanki zagrały bardzo agresywną koszykówkę i to właśnie pozwoliło im ostatecznie osiągnąć końcowy sukces. W naszej grze natomiast nie dało się zauważyć takiej waleczności jak u rywalek. Byliśmy skupieni głównie na defensywie, no i zagraliśmy bez jednej naszej kluczowej zawodniczki.

Arkadiusz Rusin (trener CCC): Cieszymy się z naszego drugiego zwycięstwa w Eurolidze po słabszym ubiegłotygodniowym meczu w Sopronie. Dzisiaj na pewną są powody do zadowolenia. Moje dziewczyny wykonały ciężką pracę na parkiecie oraz było widać ich sporą ochotę do gry w tej potyczce. Jestem zadowolony, że moje zawodniczki agresywnie broniły przeciwko Francuzkom, co następnie przełożyło się na bieganie do szybkiego ataku, a dodatkowo trafiliśmy sporo ważnych rzutów za trzy.

Florence Lepron (Tarbes): Trzeba przyznać, że zawodniczki z Polkowic zasłużenie wygrały na swoim terenie. Mecz był dla nas oczywiście ważny, ale z powodu wielu błędów nie udało się sięgnąć po zwycięstwo. Gra polkowiczanek w dzisiejszym meczu była bardzo dobra i myślę, że na tym terenie polegnie jeszcze nie jedna drużyna.

Valerija Musina (CCC): Myślę, że jeśli nasz team będzie przygotowany, tak jak do dzisiejszej potyczki to jesteśmy w stanie powalczyć z każdym rywalem. Trenem przed tym meczem poświęcił dla nas bardzo dużo czasu i wysiłku, jak się okazało było to solidne przygotowanie do spotkania i uważam, że dzięki temu odnieśliśmy zwycięstwo.

Komentarze (0)