Gwiazdy zostają

Smodis będzie bronił barw CSKA przynajmniej do 2011 roku. - Jestem bardzo szczęśliwy z powodu pozostania w Moskwie. Jeśli weźmiemy pod uwagę odniesione sukcesy i warunki do pracy, to opuszczanie klubu w obecnej sytuacji byłoby niezrozumiałym posunięciem. Czuję się świetnie w CSKA, zwłaszcza teraz, kiedy mój klub został najlepszą drużyną w Europie. Ja i moja rodzina chcemy być częścią tego wydarzenia. Powiem szczerze, że włożyłem niesamowicie wiele wysiłku, żeby być w takiej sytuacji jak teraz. - stwierdził wyraźnie zadowolony Smodis.

- Tegoroczny sezon pokazał, jak wiele znaczy Matjaz Smodis dla CSKA. Jego powrót po kontuzji stopy sprawił, że zespół stał się silniejszy. Smodis pokazał, że potrafi być liderem w trudnych momentach zarówno na boisku jak i poza nim. - zachwala swojego gracza menadżer zespołu, Andrey Vatutin.

Z pozostania w Moskwie zadowolony jest także Trajan Langdon. - Cieszę się, że będę grał w CSKA przynajmniej przez najbliższe dwa sezony. Ta sytuacja pokazuje, że obie strony myślą w podobny sposób. Jestem szczęśliwy w Moskwie, a co najważniejsze czas, który tutaj spędziłem był bardzo udany dla CSKA. Jeśli jest możliwość wywalczenia czegoś więcej, to należy próbować. Udało nam się osiągnąć wiele w przeszłości i to pozwala z optymizmem patrzeć na przyszłość. - powiedział Langdon.

- Trajan to niezwykle uniwersalny gracz i wielki profesjonalista. To nie tylko najlepszy niski skrzydłowy w Europie. Ten gracz potrafi stać się liderem zespołu w decydujących momentach spotkania, a także pokazać swoją przydatność w defensywie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z przedłużenia współpracy z tym koszykarzem. - powiedział Vatutin.