- Znalazłem się w świetnej sytuacji. Thunder to bardzo dobra drużyna. Śledziłem ich wyczyny w trakcie sezonu i fazy play-off. Trafienie do takiego zespołu to zaszczyt. Wierzę, że uda mi się stać częścią tej drużyny - stwierdził Morris Peterson.
Koszykarz, który w regular season 2009/10 w barwach Szerszeni z Nowego Orleanu przeciętnie notował 7,1 punktu i 0,9 asysty mówi, że bardzo podoba mu się atmosfera jaka panuje wokół zespołu. - Fani żyją koszykówką i losami Thunder. Ta drużyna zajdzie jeszcze dalej, a moje doświadczenie może okazać się niezwykle pomocne - zakończył zawodnik.
Grzmot z New Orleans Hornets pozyskał Petersona wraz z wybranym z 11 numerem w draftcie Colem Aldrichem.