Przeciwko BM Stali Ostrów Wielkopolski zagrali dramatycznie. Wystarczył tydzień i... niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Legia pokazała dobry, ofensywny basket, który zaprowadził ich do Suzuki Pucharu Polski.
Geoffrey Groselle od początku wyglądał na zawodnika, jaki dwa lata temu grał... w ekipie z Zielonej Góry. Aktywny, skuteczny - skompletował double-double.
To jednak nie on był gwiazdą wieczoru. Miano to skradł Ray McCallum, który w końcu pokazał swój potencjał. Wykorzystał 11 z 15 rzutów z gry (w tym 6 z 7 prób zza łuku. Skompletował 31 punktów, do czego dodał sześć asyst.
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
Legia rozpoczęła z nieco opóźnionym zapłonem, ale gdy już ruszyła, to niczym bolid formuły 1 z pole position. Defensywa gospodarzy nie istniała, a konto punktowe wicemistrzów Polski rosło niemal z każdą kolejną akcją.
Gracze Enea Zastalu popełniali błędy, a gościa karcili ich bezlitośnie. McCallum trafiał rzut za rzutem, mając niekiedy zupełnie otwarte pozycje. Grzech było ich nie wykorzystywać.
Oliver Vidin próbował wybijać Legię z rytmu prosząc o przerwy, rotując składem, ale nic z tego. Legia rekordowo prowadziła różnicą nawet 25 "oczek", będąc w tym dniu drużyną zdecydowanie poza zasięgiem Enea Zastalu BC.
Wśród gospodarzy wyróżnił się na pewno Przemysław Żołnierewicz, który starał się jak mógł pociągnąć swój zespół do korzystnego wyniku. Niestety bez defensywy trudno było myśleć o korzystnym wyniku.
Zielonogórzanie grali agresywnie atakując kosz. Wymusili 30 przewinień, mieli 42 rzuty wolne. Te liczby jednak nic nie dały. Legia wykorzystała 13 z 26 prób zza łuku i miała 50 procent skuteczności rzutów z gry.
Niedzielny pojedynek był też szczególny dla Łukasza Koszarka - grającej legendy Enea Zastalu BC. Zagrał pozytywnie (8 punktów, 5 asyst), a schodząc z parkietu otrzymał solidną porcję braw. Wiele wskazuje na to, że był to jego ostatni w karierze występ w hali CRS.
I szkoda tylko jednej rzeczy, o której pisaliśmy tutaj -->> Koszarek: Długi Zastalu. Proces trwa
Akcja jak z podręcznika! Perfekcyjna wyprowadzenie piłki i wrzutka nad kosz! #EnergaBasketLiga #PLKPL pic.twitter.com/xBwC3N1oUv
— Energa Basket Liga (@PLKpl) January 8, 2023
Enea Zastal BC Zielona Góra - Legia Warszawa 90:106 (18:30, 23:30, 26:23, 23:23)
Zastal: Przemysław Żołnierewicz 23, Alen Hadzibegovic 18, Bryce Alford 18, Sebastian Kowalczyk 8, Kareem Brewton 7, Dusan Kutlesic 7, Aleksandar Zecevic 4, Jan Wójcik 3, Szymon Wójcik 2, Michał Pluta 0.
Legia: Ray McCallum 31, William Garrett 17, Geoffrey Groselle 15 (12 zb), Travis Leslie 14, Łukasz Koszarek 8, Grzegorz Kamiński 7, Dariusz Wyka 6, Janis Berzins 5, Grzegorz Kulka 3, Jakub Sadowski 0, Szymon Kołakowski 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 22 | 8 | 2540 | 2344 | 52 |
2 | King Szczecin | 30 | 22 | 8 | 2600 | 2465 | 52 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2584 | 2426 | 50 |
4 | Legia Warszawa | 30 | 20 | 10 | 2536 | 2423 | 50 |
5 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 18 | 12 | 2510 | 2462 | 48 |
6 | Icon Sea Czarni Słupsk | 30 | 17 | 13 | 2325 | 2221 | 47 |
7 | Anwil Włocławek | 30 | 17 | 13 | 2532 | 2395 | 47 |
8 | Trefl Sopot | 30 | 17 | 13 | 2468 | 2422 | 47 |
9 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 16 | 14 | 2561 | 2522 | 46 |
10 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 11 | 19 | 2464 | 2581 | 41 |
11 | Muszynianka Domelo Sokół Łańcut | 30 | 11 | 19 | 2292 | 2398 | 41 |
12 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 11 | 19 | 2544 | 2664 | 41 |
13 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 11 | 19 | 2414 | 2549 | 41 |
14 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 10 | 20 | 2377 | 2516 | 40 |
15 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 9 | 21 | 2457 | 2618 | 39 |
16 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 8 | 22 | 2538 | 2736 | 38 |
Zobacz także:
Żenujące sceny po meczu w Ostrowie. "Nie ma jedzenia, jest tylko alkohol"
Nagły zwrot akcji! Śląsk zmienił zdanie po szokującej porażce