Awantura miała miejsce podczas drugiej kwarty meczu Detroit Pistons z Orlando Magic. Mo Wagner odepchnął Killiana Hayesa, który wpadł w trybuny. Odpowiedź 21-latka była jednak skandaliczna.
Hayes uderzył Wagnera w tył głowy, przez co reprezentant Niemiec stracił przytomność.
Liga NBA ukarała młodego zawodnika Pistons, ale czy nie zbyt łagodnie? Tu zdania są podzielone. Hayes został zawieszony na trzy mecze.
Kara nie ominie także Wagnera, który rozpoczął całe zamieszanie. 25-latek będzie pauzować przez dwa spotkania.
Udział w awanturze miał także inny zawodnik Pistons, Hamidou Diallo. 24-latek odepchnął Niemca i został ukarany meczem zawieszenia. Ale to nie wszystko.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
Złamany został ligowy regulamin, wobec czego władze NBA nie mogły przejść obojętnie. Ośmiu zawodników Magic czeka mecz odpoczynku za to, że opuścili strefę ławki rezerwowych. Byli to R.J. Hampton, Kevon Harris, Cole Anthony, Gary Harris, Admiral Schofield, Wendell Carter Jr., Franz Wagner oraz Mo Bamba.
Zawieszenia zostały jednak rozłożone, żeby Magic mogli rozegrać kolejny mecz - bez dziewięciu ukaranych graczy byłoby to po prostu niemożliwe.
Detroit Pistons wygrali tamto spotkanie 121:101.
The following was released by the NBA. pic.twitter.com/QH6tSJI1l7
— NBA Communications (@NBAPR) December 30, 2022
Czytaj także:
Żan Tabak go skreślił. Tak przyjął jego decyzję
Genialny Jeremy Sochan! To był jego najlepszy występ w NBA