Mistrz idzie na całość! Wraca do europejskiej elity

Kolejny "złoty strzał"? W tym klubie mają nosa do transferów

Krok po kroku budował się zespół BC Polkowice po stracie sponsora tytularnego. Solidny budżet, mądre zarządzanie i krok po kroku do przodu.

"Pomarańczowe" w sezonie 2021/2022 sięgnęły po Suzuki Superpuchar Polski, Suzuki Puchar Polski i mistrzostwo kraju. Dodatkowo znalazły się w najlepszej ósemce EuroCupu. Teraz przyszła kolej na kolejny krok do przodu.

- Czy zgłosimy się do Euroligi? Nie wiem. Jeżeli uda się zbudować odpowiedni budżet i skład, który pozwoli nam konkurować w tych rozgrywkach jest to realne - mówił nam w maju trener Karol Kowalewski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2012 zmieniła wygląd. Nie poznasz jej!

Kowalewski, który nadal jest młodym trenerem, chce się rozwijać, a rywalizacja wśród najlepszych drużyn w Europie to doskonałe do tego miejsce. - Ważne, żeby się zgłosić i walczyć, a nie tylko brać udział w tych rozgrywkach - dodał.

Jak widać wszystko poukładało się na tyle dobrze, że "Pomarańczowe" podejmą to wyzwanie. BC Polkowice jest jedną z 13 zespołów, które są pewne udziału w fazie grupowej Euroligi.O pozostałe trzy miejsca powalczy dziewięć drużyn podzielonych na trzy grupy.

Losowanie grup zaplanowano na 15 lipca, z kolei turnieje eliminacyjne odbędą się w terminie 11-13 października. Sześć drużyn, które nie zdołają awansować do fazy grupowej Euroligi, znajdą się automatycznie w fazie grupowej EuroCupu.

W fazie grupowej zagrają: Fenerbahce Stambuł, Tango Bourges Basket, Perfumerias Avenida, Sopron Basket, Beretta Famila Schio, ZVVZ USK Praga, BC Polkowice, Kangoeroes Basket Mechelen, TTT Ryga, CBK Mersin Yenisehir Bld., Basket Landes, Walencja BC, KSC Szekszard.
W eliminacjach powalczą: Botas Spor Kulubu, Villeneuve d’Ascq-LM, Spar Girona, DVTK Hun-Therm Miskolc, Virtus Segafredo Bologna, ACS Sepsi-SIC, Olympiakos SFP, Elizur Landco Ramla, KKZ Crvena Zvezda.

Zobacz także:
"To są mistrzostwa świata i tutaj trzeba się bić". Polacy walczą o ósemkę MŚ
5 mln budżetu i... 3-letni plan naprawczy! Znana przyszłość polskiego klubu