Tegoroczny wyścig Clasica de Almeria zakończył się wygraną Olava Koiija, który po sprinterskim finiszu nie dał szans rywalom. Holenderski kolarz grupy Team Visma był najlepszy po ponad 4 godzinach rywalizacji i przejechaniu 192 kilometrów. Po finiszu więcej niż o jego wygranej mówi się jednak o dramatycznym wypadku.
Na ostatniej prostej doszło do kraksy trzech kolarzy. Wszystko wyglądało bardzo groźnie, co można zobaczyć na poniższych filmach. Jednym z zawodników, który upadł był Manuel Penalver z zespołu Polti Kometa.
W przewracającego się Hiszpana wpadł inny kolarz. To z pewnością było bolesne zderzenie. Penalver długo nie podnosił się z asfaltu. W pewnym momencie podjechał do niego jeden z zawodników, by zobaczyć co się stało. Zrobił to jeszcze zanim dojechał do mety.
Był to Adrien Petit. Francuz zsiadł ze swojego roweru i zapytał rywala, czy coś mu dolega. "Miły gest" - ocenił serwis nieuwsblad.be. Za jego zachowanie podziękował też Team Polti Kometa. "Wielkie podziękowania od całego zespołu" - dodano.
Zespół Hiszpana poinformował w mediach społecznościowych, że ten po wyścigu przeszedł badania medyczne. "Możemy potwierdzić, że Manuel nie doznał żadnego złamania. Ma jedynie otarcia, które nie będą miały wpływu na jego dalsze występy" - przekazano w komunikacie.
Czytaj także:
Jest oskarżony o spowodowanie śmierci żony. Pokazał się publicznie
Białorusini domagają się dyskwalifikacji z igrzysk dwóch swoich zawodników. Niecodzienna sytuacja
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"