We wtorek na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 rozpoczęła się rywalizacja w slalomie kajakowym kobiet w konkurencji C1. Na starcie stanęło 21 pań, w tym nasza srebrna medalistka z niedzieli, czyli Klaudia Zwolińska.
Eliminacje slalomu kajakowego składają się z dwóch przejazdów. Po nich czołowa osiemnastka awansuje do kolejnej rundy, w tym przypadku do półfinału. Po pierwszych czterech zawodniczkach próżno było szukać kajakarki, która nie zarobiła karnych sekund. Mimo większej ilości błędów, na tym etapie liderką była Chinka Juan Huang z czasem 112,88 sekundy.
Chinka długo nie utrzymała się na prowadzeniu, bo po kilku minutach znalazły się dwie zawodniczki, które złamały barierę 110 sekund. Nową liderką była Hiszpanka Miren Lazkano z wynikiem 109,49, a tuż za nią uplasowała się Alena Marx ze Szwajcarii z czasem 109,66 sekundy. Nadal jednak nie było zawodniczki, która by przejechała trasę bez karnych sekund.
ZOBACZ WIDEO: O medalu Polki dowiedzieli się z... X-a. Dziennikarz odsłonił kulisy
Chwilę później te zawodniczki rozdzieliła jeszcze Słowenka Eva Alina Hocevar, ale ona także musiała dopisać dwie sekundy do swojego wyniku i ostatecznie uzyskała 109,57 sekundy. Trwało wyczekiwanie na pierwszą kajakarkę, której czas przejazdu będzie czasem ostatecznym.
To oczekiwanie się przedłużało, aż na starcie ujrzeliśmy Klaudię Zwolińską. Polka zaczęła bardzo dobrze, ale na siódmej bramce także zarobiła karę. Dalszą część trasy nasza reprezentantka przepłynęła już skutecznie, nie dotykając żadnej z tyczek i na mecie zameldowała się z wynikiem 106,84 sekundy. Oznaczało to, że Zwolińska w tym momencie była nową liderką. Na górze pozostawało jednak jeszcze dziewięć zawodniczek.
Pierwszą, która całą trasę przejechała bez dodatkowych sekund była Amerykanka Evy Leibfarth, startująca bezpośrednio po Polce. Leibfarth jednak nie płynęła na tyle szybko, aby odebrać prowadzenie Zwolińskiej. Amerykanka straciła do naszej zawodniczki niemal dwie sekundy.
Fenomenalnie na trasie zaprezentowała się natomiast reprezentantka Andory - Monica Doria Vilarrubla. Nie dość, że była bezbłędna, to przejechała bardzo szybko i wyprzedziła Zwolińską o ponad pięć sekund.
Po niej jeszcze kolejne kajakarki były lepsze od Polki. Przedostatnia na trasie Czeszka Gabriela Satkova na mecie zameldowała się jeszcze z lepszym czasem niż Vilarrubla i objęła prowadzenie, jako jedyna łamiąc barierę stu sekund. Ostatnia płynęła Jessica Fox, ale Australijka nie zdołała wyprzedzić Satkovej.
Ostatecznie pierwszy przejazd eliminacyjny Klaudia Zwolińska zakończyła na szóstym miejscu. Druga część kwalifikacji C1 na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 rozpocznie się o godzinie 16:40.
Wyniki 1. przejazdu eliminacji kobiet w slalomie kajakowym C1 (top6):
1. Gabriela Satkova (Czechy) - 99,44
2. Jessica Fox (Australia) - 100,05
3. Monica Doria Vilarrubla (Andora) - 101,28
4. Zuzana Pankova (Słowacja) - 103,27
5. Mallory Franklin (Wielka Brytania) - 104,72
6. Klaudia Zwolińska (POLSKA) - 106,84
Czytaj także:
Plotki się potwierdziły. Władze TVP otrzymały list w sprawie Babiarza
Coco Gauff wyrzucona z igrzysk. Gigantyczna sensacja