Pokazał, jak wygląda jezioro po powodzi. "Ciężko się oddycha"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / /tomaszczaplickifreestylekayaker / Na zdjęciu: śmieci na Jeziorze Pilchowickim
Facebook / /tomaszczaplickifreestylekayaker / Na zdjęciu: śmieci na Jeziorze Pilchowickim
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Czaplicki, mistrz freestyle'u kajakowego, pokazał w mediach społecznościowych, jak powódź może zmienić krajobraz. Zobacz wstrząsający film.

W tym artykule dowiesz się o:

"Powódź, zapora Pilchowice - śmieci. Rozwinięcie tematu o bardziej drastyczny obraz. Woda już opada, śmieci póki co z nami zostają... zlepek sinic, które już tutaj były wraz z runem leśnym, pniami drzew, zwykłymi śmieciami i całą resztą, która spłynęła z gór, miast i miasteczek powyżej" - napisał w czwartek (19.09) na swoim profilu na Facebooku Tomasz Czaplicki.

Mistrz we freestyle'u kajakowym, zdobywca Pucharu Europy, mistrz Polski, medalista mistrzostw świata i Europy, udostępnił na portalu społecznościowym wideo (patrz poniżej) z Jeziora Pilchowickiego (o długości 7 km na Dolnym Śląsku). Na przerażającym nagraniu widzimy, że fala powodziowa zostawiła na jeziorze mnóstwo śmieci. "Jezioro Pilchowickie zatrzymało wiele ton tego, co woda przyniosła ze sobą" - dodał w opisie Czaplicki.

ZOBACZ WIDEO: Invest in Szczecin Open za nami. "Najtrudniejsza edycja w historii"

- Staramy się przebić przez kożuch wszystkiego, co woda niesie razem z sobą podczas powodzi. Dosyć ciężko się płynie i ciężko się oddycha. Ktoś sobie wyrzucił butelkę plastikową zamiast do kosza, to do rzeki. Woda zbiera ze wszystkich stron śmieci, jak wpływa do miast - mówi autor filmu.

W kolejnym swoim wpisie na FB Czapliński podkreślił, że nie chce, by ktokolwiek odebrał jego apel - również jego ojca Krzysztofa - tak, że stawiają sprawę śmieci na jeziorze przed sytuacją powodzian, którym wielka woda zniszczyła dobytek życia. Sportowiec prosi tylko o podjęcie szybkiego działania w celu oczyszczenia Jeziora Pilchowickiego - perełki całego regionu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty