Plebiscyt pełen zaskoczeń! Poznaliśmy najlepszych polskich sportowców 2024 roku

90. Plebiscyt "Przeglądu Sportowego" na najlepszego sportowca Polski zapowiadał się bardzo ciekawie, bo dotyczył 2024 roku, a więc roku, w którym odbyły się igrzyska olimpijskie. Podczas gali od samego początku nie brakowało niespodzianek.

Za taką kibice i eksperci uznali brak Katarzyny Niewiadomej w ścisłej dziesiątce rankingu. A przecież Polka w 2024 roku triumfowała w prestiżowym wyścigu kolarskim Tour de France (WIĘCEJ).

Do pierwszej dziesiątki powrócił natomiast Robert Lewandowski, choć trudno mówić o spektakularnym wyniku, bo sklasyfikowany został na ósmym miejscu. - Bardzo dziękuję za wyróżnienie. Doceniam, że znalazłem się wśród dziesięciu najlepszych sportowców w kraju. Dziękuję wspaniałym kibicom za wsparcie. Ta nagroda ma dla mnie olbrzymie znaczenie. Dziękuję mojej żonie, rodzinie i przyjaciołom - przekazał napastnik FC Barcelony.

Tym razem piąte miejsce w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" zajął Bartosz Zmarzlik. Żużlowiec po raz kolejny w karierze (już piąty) sięgnął po tytuł mistrza świata, ale w roku olimpijskim nie wystarczyło to, aby przebił się wyżej. Nie czuł jednak rozczarowania.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem dziewiąty raz w pierwszej dziesiątce. To dla mnie niezwykłe uczucie, bo pamiętam, jak za dziecka oglądałem ten plebiscyt. To dla mnie coś mega miłego, ponieważ jestem jeszcze młody, chcę dużo zrobić i chciałbym się tu jeszcze pojawić niejeden raz - skomentował.

Poza podium - ku zaskoczeniu wielu - znalazła się także Iga Świątek (czwarte miejsce). Triumf w Roland Garros i brązowy medal igrzysk olimpijskich nie wystarczył do miejsca w TOP 3. Nagrodę w imieniu tenisistki odebrał jej tata, Tomasz.

- W imieniu Igi i swoim serdecznie dziękuję za to wyróżnienie. Przyznaję się, że ten rok był trochę słodko-kwaśny. Całe to zamieszanie, które wywiązało się wokół Igi, nauczyło nas jeszcze więcej pokory. Dziękuję sztabowi trenerskiemu, menadżerskiemu i wszystkim kibicom - powiedział ze sceny.

Kwestia triumfu w plebiscycie rozstrzygnęła się pomiędzy innymi zdobywcami medali olimpijskich. Trzecią lokatę wywalczył Wilfredo Leon, a drugie miejsce zajęła brązowa medalistka IO w biegu na 400 metrów, Natalia Bukowiecka. To ona po latach pobiła rekord Polski na dystansie 400 metrów.

- Mam nadzieję, że dostarczyłam kibicom mnóstwo emocji jako Natalia Kaczmarek i dostarczę drugie tyle jako Natalia Bukowiecka - zapowiedziała.

A później przyszedł czas na ogłoszenie triumfatorki plebiscytu. Została nią ta, która w Paryżu wywalczyła jedyny złoty medal dla Biało-Czerwonych, a więc Aleksandra Mirosław.

- W pierwszej kolejności chciałabym zwrócić się do kibiców, bo to dzięki nim mogę cieszyć się z pierwszego miejsca. Dziękuję za każdy oddany głos. To dla mnie piękne zakończenie rozdziału pod tytułem igrzyska olimpijskie. Nie osiągnęłam tego sama - za mną stał fantastyczny team - powiedziała.

Mirosław tego wieczora mogła cieszyć się podwójnie, bo nagrodę dla "Trenera roku" otrzymał jej szkoleniowiec i życiowy partner - Mateusz Mirosław.

Podczas plebiscytu przyznano również wyróżnienia w kategoriach specjalnych, które podkreślają wyjątkowe osiągnięcia i inspiracje w świecie sportu. Nagrodę w kategorii "Sport bez barier" otrzymały reprezentacje Polski w AMP Futbolu kobiet i mężczyzn oraz drużyna AMP Futbolu Wisły Kraków.

Tytuł "Drużyny roku" przypadł reprezentacji Polski siatkarzy, która w Paryżu - po latach czekania - zdobyła medal igrzysk olimpijskich. W kategorii "Superczempion" uhonorowano Wojciecha Fortunę, legendarnego polskiego skoczka narciarskiego. "Wydarzeniem roku" uznano Memoriał Kamili Skolimowskiej. Natomiast nagrodę za "Sportową inspirację roku" zdobyła Polska reprezentacja paraolimpijska, której wytrwałość i determinacja są przykładem dla wszystkich.