Gmitruk dalej będzie pracował z Adamkiem

W piątek w mediach pojawiły się informacje, że do kolejnego pojedynku Tomasza Adamka może nie przygotowywać już Andrzej Gmitruk. Sobotni Przegląd Sportowy donosi, że wszystkie wątpliwości zostały wyjaśnione.

Gmitruk narzekał na otoczenie Adamka, z kolei Ziggy Rozalski uważa, że szkoleniowiec za mało czasu poświęca pięściarzowi. - Od 20 lat prowadzę gym i nigdy nie było tak, żeby bokser tej klasy trenował sam. Dziewczyny z recepcji wiążą mu rękawice. Przecież ja nie będę trzymał tarcz w ringu, nie znam się na tym - powiedział Rozalski Przeglądowi Sportowemu.

Zarówno promotor, jak i trener przyznają, że potrzebny jest asystent. - Mam w głowie dwie, trzy osoby. Ale to ja chcę stworzyć team i o takich prawach decydować - zapowiedział Gmitruk.

Komentarze (0)