Dostała nowe mieszkanie. Miała nic nie płacić, ale pojawił się problem

Temat nagród dla polskich medalistów igrzysk olimpijskich w Paryżu był naprawdę głośny. Przypomnijmy, że Polski Komitet Olimpijski (PKOl) sportowcom, którzy zdobyli "krążek" z najcenniejszego kruszcu, zapewnił m.in. nowe mieszkania (więcej TUTAJ).

Dokonała tego jedynie Aleksandra Mirosław. Firma Profbud postanowiła więc zmienić ten warunek i największa nagroda trafi w ręce także posiadaczy srebrnych medali, czyli Darii Pikulik, Julii Szeremety oraz Klaudii Zwolińskiej.

Przypomnijmy, że zawodniczki mogą dysponować nimi według własnej woli - wykorzystać osobiście, sprzedać lub wynająć. "Wydawałoby się, że medaliści olimpijscy nie będą musieli płacić podatku od otrzymanych nagród" - zaznacza portal businessinsider.com.pl.

Pojawił się jednak pewien problem związany z niefortunnym kruczkiem w przepisach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata

Portal businessinsider.com.pl podkreślił, że "zgodnie z ustawą PIT (art. 21 ust 1 pkt 40a) nagrody wypłacane przez Polski Komitet Olimpijski (PKOl) i Polski Komitet Paraolimpijski za osiągnięcia na igrzyskach olimpijskich i paraolimpijskich są wolne od podatku".

W tym przypadku kluczowe jest słowo "wypłacane". Zwolnienie z opodatkowania dotyczy bowiem wyłącznie nagród pieniężnych. "Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) ma inne zdanie - zauważają eksperci Grant Thornton w swojej analizie" - czytamy.

Podstawą jest "interpretacja indywidualna z dnia 29 listopada 2023 r. (sygn.: 0115-KDIT2.4011.451.2023.2.ŁS)".

Oznacza to, że nagrody rzeczowe nie są objęte zwolnieniem podatkowym.

Przypomnijmy, że reprezentacja Polski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu zdobyła łącznie dziesięć medali - jeden złoty, cztery srebrne oraz pięć brązowych.

Zobacz też:
Burza w reprezentacji Polski. Zawodnik ujawnił wiadomości, jest odpowiedź
Prezes PKOl ocenił występ Polaków na igrzyskach. Ujawnił, ile kosztował Dom Polski