- Jest pięć drużyn, które mają równe szanse na wejście do strefy medalowej. A wśród nich jest mój zespół. Ciężko pracowaliśmy w okresie przygotowawczym i liczę na to, że przyniesie to odpowiednie efekty. Naszym głównym celem jest medal mistrzostw Polski - mówił niedawno trener oświęcimian.
Jego zespół w przededniu ligowego startu przegrał w Jastrzębiu-Zdroju pucharowe spotkanie z miejscowym JKH 1:4. - Takie spotkania dają wiele do myślenia. Najważniejsze jest to, żeby wyciągnąć odpowiednie wnioski. Na pewno moi zawodnicy muszą po pierwsze zapanować nad nerwami, a po drugie unikać zbędnych dyskusji z arbitrami, którzy są bardzo wyczuleni na cierpkie słowa - stwierdził Karel Suchanek.
Opiekun oświęcimian nadmienił, że drużyna musi jak najszybciej zapomnieć o niedzielnym meczu i skupić swoją uwagę pojedynku z Zagłębiem Sosnowiec: - Musimy się psychicznie odbudować, a najlepszym lekarstwem na tę dolegliwość jest zwycięstwo. Z Zagłębiem wcale nie będzie łatwo, bo to bardzo ambitny zespół - podkreślił. - Często mówi się, że jeśli dobrze rozpoczniesz, to później będzie już tylko łatwiej. Co z tego wynika? Ano to, że jutro musimy wygrać.
Wtorkowy mecz będzie szczególny dla Macieja Szewczyka, który został wypożyczony właśnie do sosnowieckiego Zagłębia. 22-letni środkowy jak na razie imponuje skutecznością. W czterech spotkaniach fazy grupowej Pucharu Polski strzelił trzy bramki.
Wtorkowe spotkanie poprowadzi Jacek Rokicki. Na liniach pomagać mu będą Wojciech Kolusz i Robert Długi.
Aksam Unia Oświęcim - Zagłębie Sosnowiec / wt. 13.09.2011r. godz. 18:00