Sebastian Vettel po sześciu latach opuścił Ferrari. Ostatnie dwa sezony były dla doświadczonego Niemca pasmem rozczarowań, bo regularnie przegrywał on wewnętrzny bój z Charlesem Leclercem. Prowadziło to do prostych błędów na torze i powszechnej krytyki. Szansą na nowe otwarcie dla 33-latka ma być transfer do Aston Martina.
- W Aston Martinie też nie ma szans na całkowity reset - powiedział Servus TV Christian Klien, były kierowca F1, który sam ścigał się w Red Bull Racing i jest świadom presji obecnej w Formule 1.
Aston Martin ma ambitne plany związane z sezonem 2021 i chce regularnie bić się o podia. To oznacza, że oczekiwania względem Vettela znów będą spore. - Musi mieć pod kontrolą Lance'a Strolla. Sebastian zawsze miał problemy z psychiką, jeśli jego zespołowy partner był mocny. Widzieliśmy to w Red Bullu z Danielem Ricciardo i w Ferrari z Charlesem Leclercem - przypomniał Klien.
- Jeśli Vettelowi nie uda się utrzymać Strolla w ryzach, to jego kariera może się szybko skończyć - dodał austriacki kierowca.
Klien spodziewa się również w sezonie 2021 bardzo ciekawych rozwiązań w Red Bull Racing, gdzie do Maxa Verstappena dołączył Sergio Perez. - Dla Pereza najważniejsze będzie, by szybko zadomowił się w ekipie. Na początku może mieć problemy z występami w kwalifikacjach, ale Sergio często prezentował wielką formę na dystansie wyścigu. Potrafi też zadbać o opony - skomentował 38-latek.
Czytaj także:
Koniec z plastikiem w F1
Williams chce odzyskać dawny blask
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ana Ivanović w nowej dla siebie roli. Internauci zachwyceni