F1. Renault szuka partnera. Williams na celowniku

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell

Alfa Romeo nadal będzie współpracować z Ferrari w F1, przez co na lodzie pozostało Renault. Francuzi szukają partnera, bo wiedzą, że mając siostrzaną ekipę łatwiej zwiększyć swoją konkurencyjność. Dlatego pojawił się pomysł współpracy z Williamsem.

W tym artykule dowiesz się o:

Renault od roku 2021 nie ma partnera w Formule 1, bo McLaren przerzucił się na silniki Mercedesa. To cios dla Francuzów, bo nie tylko otrzymywać będą mniej danych dotyczących silników, ale też stracą sporo milionów dolarów z powodu braku sprzedaży jednostek napędowych innym klientom.

Dlatego Francuzi, których zespół od tego sezonu nazywa się Alpine, szukają ekipy do współpracy. Ich wybór padł na Saubera, gdzie rezerwowym jest Robert Kubica. Jednak Szwajcarzy zadecydowali o kontynuowaniu współpracy z Ferrari i to co najmniej do końca 2025 roku. Podpisanie nowej umowy ma być tylko formalnością.

Szefowie Renault szukają jednak dalej. Zwłaszcza że posiadanie zespołu partnerskiego to też okazja, by obsadzić w jednym z foteli kierowcę z akademii talentów. Tymczasem Francuzi od kilku lat szkolą młodzież. Tylko teraz w ich programie juniorskim znajdują się obiecujący Christian Lundgaard, Guanyu Zhou i Oscar Piastri.

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach

Według Roberta Chinchero z włoskiego "Motorsportu", Renault próbuje namówić do współpracy Williamsa. Pomiędzy firmami doszło do pierwszych rozmów, ale osiągnięcie porozumienia nie będzie zadaniem łatwym. Z co najmniej trzech powodów.

W fabrykach trwa już proces projektowania maszyn na sezon 2022, które za sprawą rewolucji technicznej w F1 będą zupełnie inne od obecnych. Dlatego inżynierowie muszą dokładnie znać wymiary jednostki napędowej, aby dokładnie zaprojektować podwozie i inne elementy. Późne zmiany mogą bowiem się odbić na wydajności całej konstrukcji.

Tymczasem Williams ma umowę z Mercedesem do 2025 roku i gdyby chciał wybrać ofertę Renault, to najpierw musiałby się dogadać z Niemcami ws. zerwania porozumienia. Co więcej, od sezonu 2022 relacje Brytyjczyków z Mercedesem mają się zacieśnić. Ekipa z Brackley sprzedawać im będzie nie tylko silniki, ale też skrzynie biegów i najprawdopodobniej elementy tylnego zawieszenia.

Renault dotąd swoim klientom oferowało jedynie silniki, bez skrzyni biegów. Francuzi musieliby zatem zmienić swoją filozofię albo też Williams musiałby nadal produkować przekładnie we własnym zakresie, co wiązałoby się dla Brytyjczyków z kosztami.

Jednak w Renault panuje przekonanie, że jak najszybciej należy znaleźć co najmniej drugi zespół do współpracy. Dlatego Francuzi są w stanie zaoferować wiele i pójść na kompromisy.

Czytaj także:
Ważne zmiany w F1 zatwierdzone
Mick Schumacher szykuje się do sezonu. Dodatkowe testy dla Niemca

Źródło artykułu: