F1. Ferrari siada do rozmów z Sebastianem Vettelem. Liczy na szybkie załatwienie sprawy

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel

Ferrari ma nadzieję, że szybko zakończy rozmowy kontraktowe z Sebastianem Vettelem. Obecna umowa Niemca wygasa po sezonie 2020. Wstępnie obie strony mają być zainteresowane dalszą współpracą.

Sebastian Vettel w zeszłym roku wygrał tylko jeden wyścig F1 i stracił status lidera Ferrari na rzecz Charlesa Leclerca, ale władze zespołu chcą kontynuować współpracę z doświadczonym Niemcem. Zapewnił o tym Mattia Binotto przy okazji zimowych testów Formuły 1.

- Sebastian to nasza pierwsza opcja. Skład Vettel-Leclerc jest świetny, prawdopodobnie najlepszy w całej F1. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy i dumny, że jako szef Ferrari mam do dyspozycji takich kierowców - powiedział szef zespołu z Maranello, cytowany przez "Motorsport".

O ile zimą Leclerc podpisał kontrakt z Ferrari aż do końca 2024 roku, o tyle umowa Vettela wygasa za kilka miesięcy. - Dość wcześnie zaczynamy rozmowy z Sebastianem. Wszyscy jesteśmy świadomi tego, że ten kontrakt się kończy. Wierzę, że wkrótce negocjacje dobiegną końca. To leży w interesie obu stron - dodał Binotto.

ZOBACZ WIDEO: Prezes Orlenu o wspieraniu sportowców. "Nie chodzi tylko o wizerunek i biznes"

Vettel jest kierowcą Ferrari od roku 2015. Trafił do włoskiego zespołu jako czterokrotny mistrz świata F1 i liczył na to, że przywróci ekipę na sam szczyt. Tak się jednak nie stało. W swoich najlepszych sezonach 2017-2018 zaprzepaszczał szansę na tytuł.

- Teraz jesteśmy zajęci innymi sprawami niż kontrakt, dlatego nie skupia to zbyt mocno mojej uwagi. Myślę, że każdy z nas wie, co chcemy osiągnąć, w którą stronę zmierzać i jakie mamy cele - powiedział Vettel.

Były mistrz świata podkreślił, że nawet po nieudanym sezonie 2019 nie stracił swojej pasji do F1. - Jestem tu już od dłuższego czasu. Kocham to, co robię. Uwielbiam się ścigać. Gdy wsiadłem do samochodu po raz pierwszy po przerwie zimowej, czułem ogromną satysfakcję - podsumował.

Czytaj także:
FIA podpisała tajną ugodę z Ferrari
Alfa Romeo zadowolona z testów

Komentarze (1)
avatar
meldonium
1.03.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Po co im ten płaczek?