F1: Jedni miliony, inni "drobne". A Kubica? Sprawdź, ile można zarobić w tym sporcie

Newspix / LUKASZ TRZESZCZKOWSKI  / Na zdjęciu: Robert Kubica
Newspix / LUKASZ TRZESZCZKOWSKI / Na zdjęciu: Robert Kubica

Kierowcy rywalizujący w Formule 1 mogą zarobić ogromne pieniądze. Warunek jest jeden: jazda dla najsilniejszych zespołów. Jest wielu zawodników, którzy muszą mieć duże wsparcie sponsorów, by móc startować w Grand Prix. W tym Robert Kubica.

Zarobki w Formule 1 są bardzo zróżnicowane i zależne od wielu czynników. Ten sport to biznes, dlatego dla władz teamów ważne są nie tylko wyniki osiągane na torze, ale też potencjał marketingowy, jaki mają zawodnicy. Pięciokrotny mistrz świata Lewis Hamilton jest twarzą wielu marek, a jego roczna gaża wynosi aż 57 milionów dolarów. Brytyjczyk pod względem zarobków jest bezkonkurencyjny. Dla porównania inny z kierowców Mercedesa - Valtteri Bottas - zarabia 8,5 miliona dolarów.

Drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Sebastian Vettel, któremu Ferrari płaci rocznie 45 milionów dolarów. To zdecydowanie dwaj najlepiej opłacani kierowcy w stawce uczestników mistrzostw świata Formuły 1. Trzeci na liście płac Daniel Ricciardo może liczyć na 17 milionów dolarów rocznie.

Czytaj także: Hamilton wystartuje z pole position! Robert Kubica na szarym końcu

Jest jednak sporo kierowców, którzy żeby dostać szansę ścigania się w Formule 1 muszą mieć ogromne wsparcie sponsorów. Tak jest w przypadku Roberta Kubicy, którego wspiera Orlen. Z nieoficjalnych danych wynika, że dwuletnia współpraca paliwowego koncernu z Williamsem opiewa na około 20 milionów euro. Pensja Kubicy to "tylko" pół miliona euro, co w przeliczeniu daje 570 tys. dolarów za rok.

ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Orlen już wiele lat temu chciał kupić miejsce dla Kubicy w F1

Kubica jest jednym z najmniej zarabiających kierowców w stawce. Listę płac zamyka Alexander Albon (170 tysięcy dolarów), a tuż przed nim są George Russell (180 tys. euro), Antonio Giovinazzi (230 tys. euro), Lando Norris (260 tys. euro) oraz Daniił Kwiat (300 tys. euro).

Zarobki kierowców Formuły 1 (dane za gpfans.com):

KierowcaZespółRoczne zarobki (w dolarach)
Lewis Hamilton Mercedes 57 000 000
Sebastian Vettell Ferrari 45 000 000
Daniel Ricciardo Renault 17 000 000
Max Verstappen Red Bull 13 500 000
Valtteri Bottas Mercedes 8 500 000
Kimi Raikkonen Alfa Romeo Sauber 4 500 000
Nico Hulkenberg Renault 4 500 000
Carlos Sainz McLaren 4 000 000
Charles Leclerc Ferrari 3 500 000
Sergio Perez Racing Point 3 500 000
Romain Grosjean Haas 1 800 000
Pierre Gasly Red Bull 1 400 000
Lance Stroll Racing Point 1 200 000
Kevin Magnussen Haas 1 200 000
Robert Kubica Williams 570 000
Daniił Kwiat Toro Rosso 300 000
Lando Norris McLaren 260 000
Antonio Giovinazzi Alfa Romeo Sauber 230 000
George Russell Williams 180 000
Alexander Albon Toro Rosso 170 000

Zespoły rywalizujące w F1 zarabiają zdecydowanie więcej. Wszystkie dziesięć teamów ma zagwarantowane 35 milionów dolarów kwoty stałej, a do tego od 15 mln do 66 mln dolarów za miejsce w klasyfikacji konstruktorów w zeszłym sezonie. Doliczane są również kwoty z innych źródeł. Łącznie Liberty Media do podziału na zespoły przekazało ponad miliard dolarów.

Czytaj także: Kontakt Roberta Kubicy ze ścianą. "Pit-lane mogło się nieco skurczyć" (wideo)

Najwięcej zarobi Ferrari - 205 milionów dolarów, z czego aż 73 mln bonusu historycznego. Włoski zespół może liczyć na największy bonus ze względu na to, że jest jedynym teamem, który wystartował we wszystkich sezonach F1. Drugi jest Mercedes (177 mln dolarów). Williams rocznie zarobi 60 milionów dolarów, a najmniej wpłynie do kasy Toro Rosso - 52 mln dolarów.

Zarobki zespołów Formuły 1 (dane za f1supernews.com):

ZespółKwota (w mln dolarów)
Ferrari 205
Mercedes 177
Red Bull 152
McLaren 100
Renault 73
Haas 70
Williams 60
Racing Point 59
Alfa Romeo Sauber 56
Toro Rosso 52
Komentarze (2)
avatar
STGP
16.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziękuję za usunięcie komentarza. Tak bardzo zabolał? Jak co 2 miesiace robi się dokładnie taki sam artykuł, z tymi samymi danymi tylko zmienionym tekstem, to nic dziwnego, ze trzeba o tym wspo Czytaj całość
avatar
Kasia Wojciech
16.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki on.jest brzydki