Daniel Ricciardo zszokował świat Formuły 1, gdy latem ubiegłego roku podjął decyzję o odejściu z Red Bull Racing i przystał na propozycję Renault. Francuzi do tej pory notowali gorsze wyniki w królowej motorsportu, ale być może wszystko ulegnie zmianie w sezonie 2019.
Niedawno Marcin Budkowski chwalił postępy w nowym samochodzie Renault. Polak zdradził, że z poprzednika pozostało jedynie wspomaganie kierownicy, a rewolucja ma przynieść jego zespołowi znacznie lepsze wyniki.
Marcin Budkowski zapowiada zmiany w F1. Czytaj więcej!
Równie optymistycznie nastawiony jest Ricciardo. - Wszystko jest zachęcające. Kiedy podpisywałem kontrakt, to wiedziałem, że czeka nas ciężka praca. Wiem jednak, że ludzie w fabryce wkładają wiele wysiłku w to, aby poprawić naszą sytuację. Trwa rekrutacja, wiele departamentów jest powiększanych pod kątem sezonów 2019-2020 - powiedział Ricciardo.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica do kibiców: W ciężkich chwilach miałem mnóstwo wsparcia. Dziękuje
Miniony sezon Francuzi zakończyli na czwartej pozycji w klasyfikacji konstruktorów, ale byli rozczarowani swoimi wynikami, bo ich strata do trzeciego Red Bulla była zbyt duża.
- Rok 2019 to nowy samochód, zatem i nowe otwarcie. Jako kierowca wszystko, co mogę zrobić, to oddać się pracy w pełni, starać się pomóc jak najlepiej tylko potrafię. Zobaczymy, co nam to da - dodał Ricciardo.
Czy Daniel Ricciardo wygra wyścig w barwach Renault w 2019 roku? 
