Podczas piątej rundy Campeonato Paranaense, Coritiba FC i Atletico Paranaense zmierzyły się na stadionie Couto Pereira, kończąc sobotni mecz bezbramkowym remisem. Po ostatnim gwizdku doszło do zamieszek, które skutkowały dziewięcioma czerwonymi kartkami.
Dodajmy, że przez 90 minut arbiter wyrzucił z boiska jeszcze dwóch piłkarzy. Leo Pele z Atletico otrzymał drugą żółtą kartkę po starciu z Lucasem Ronierem, a Felipe Guimaraes z Coritiby został ukarany za faul taktyczny.
Leo Pele jeszcze w trakcie meczu padł ofiarą rasistowskich obelg. Piłkarz kilkukrotnie miał zostać nazwany "małpą", co zapoczątkowało konflikt. W bójce uczestniczyli zawodnicy i członkowie sztabów obu drużyn. Na murawie interweniowali funkcjonariusze policji.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
Portal bol.uol.com.br podał, że sędzia Selmo Pedro dos Anjos Neto w swoim raporcie opisał sytuację jako "bójkę z użyciem siły nadmiernej". W wyniku tego incydentu, dodatkowe czerwone kartki otrzymali: Junior Brumado, Jamerson, Rodrigo Gelado, Sebastian Gomez i Josue z Coritiby oraz Fernando, Felipinho, Mycael i Isaac z Atletico.
Jak można zauważyć na nagraniu, Josue był bardzo aktywny w awanturze. Już za czasów swoich występów w Polsce były kapitan Legii Warszawa dał się poznać jako niezwykle charakterny gracz. Tym razem sędzia wyciągnął wobec niego konsekwencje.
Po remisie, Coritiba zajmuje szóste miejsce w tabeli z siedmioma punktami, natomiast Atletico jest na trzeciej pozycji z ośmioma punktami. W następnej kolejce ligowych mistrzostw stanu Parana Coritiba zmierzy się z Andraus Brasil, natomiast Atletico podejmie Cianorte.