Były menedżer Kubicy ma nową pracę. Nie u boku Hamiltona

Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Alessandro Aluni Bravi
Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Alessandro Aluni Bravi

Alessandro Alunni Bravi tylko do końca stycznia pracuje w Stake F1 Team. Były menedżer Roberta Kubicy szybko znalazł nowe zajęcie. Chociaż spekulowano, że Włoch pomoże w projekcie Lewisa Hamiltona w MotoGP, to wybrał on pozostanie w padoku F1.

McLaren poinformował, że Alessandro Alunni Bravi, były dyrektor zarządzający Saubera (startuje jako Stake F1 Team), dołączył do zespołu z Woking jako nowy dyrektor ds. biznesowych. Dotychczasowa ekipa poinformowała o odejściu włoskiego prawnika i byłego menedżera Roberta Kubicy w ubiegłym tygodniu. Formalnie związek Braviego z Sauberem potrwa do końca stycznia.

Bravi był menedżerem Kubicy, gdy ten starał się o powrót do F1 po fatalnym wypadku rajdowym w 2017 roku. Gdy rozmowy zakończyły się niepowodzeniem, polski kierowca zrezygnował z jego usług i działał na własną rękę. Włoch pozostał jednak w padoku jako przedstawiciel ekipy z Hinwil.

Ostatnio plotkowano, że 50-latek może odnaleźć się w nowym przedsięwzięciu Lewisa Hamiltona. Siedmiokrotny mistrz świata F1 jest bliski zainwestowania w jeden z istniejących zespołów MotoGP, a Bravi miał stanąć na czele tego projektu. Włoch wybrał jednak pozostanie w padoku F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"

Alessandro Alunni Bravi jako dyrektor McLarena ds. biznesowych ma odpowiadać przed dyrektorem generalnym firmy - Zakiem Brownem. Będzie też zasiadał w zarządzie brytyjskiego przedsiębiorstwa. Włoch będzie miał za zadanie nadzorowanie różnych obszarów biznesowych McLarena. Do jego obowiązków należeć będzie kontrola spraw prawnych, rozwój kierowców, działalność komercyjna, zarządzanie kontraktami kierowców oraz prowadzenie relacji z F1.

50-latek obejmie również kierownictwo nad programem rozwoju kierowców McLarena, który dotychczas był kierowany przez Stephanie Carlin.

- McLaren to zespół, którego byłem wielkim fanem przez całe życie, dlatego osobiście wywołuje to we mnie szczególne emocje, bo mam teraz możliwość pracy z tak niesamowitą grupą ludzi. Jestem bardzo wdzięczny za dołączenie do tak wspaniałej organizacji z wartościami i kulturą, które są tak widoczne z zewnątrz - skomentował Alunni Bravi.

- Chcę podziękować za zaufanie, jakim obdarzyli mnie Zak i cały zarząd. Dam z siebie wszystko, aby przyczynić się do dalszego sukcesu McLarena, ponieważ uważam, że kluczem do wszystkiego jest praca zespołowa. Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączam do ekipy, którą naprawdę uważam za wyznacznik w F1 zarówno na torze, jak i poza nim. Nie mogę się doczekać, aby zacząć ten nowy etap na początku lutego - dodał Bravi.

Komentarze (0)