Hamilton i Vettel nie mają wątpliwości. Verstappen jest gotowy do walki o tytuł

[tag=45233]

Testy Formuły 1 pokazały jedno. Nie należy się spodziewać rewolucji

Max Verstappen[/tag] nie zaczął minionego sezonu najlepiej. Pierwsze sześć wyścigów Holendra było pełne błędów. Kierowca Red Bull Racing zderzył się zarówno z Sebastianem Vettelem, jak i Lewisem Hamiltonem. Szybko jednak odbudował formę i zakończył tegoroczną rywalizację na czwartym miejscu. Ostatecznie 21-latek zapisał na swoim koncie dwa zwycięstwa i 11 podiów.
 
- Verstappen jeździł w tym roku bardzo dobrze. Pokazał równe tempo, wiele razy walczył z pretendentami do tytułu. Jeśli jego team wykona dobrą robotę i zapewni mu konkurencyjny sprzęt, to będzie mógł konkurować z nami jak równy z równym i pojawi się w grze - powiedział Hamilton.

Red Bull zrobił duży postęp. Model RB14 staje się coraz lepszy. Verstappen liczy jednak na więcej w związku ze współpracą jego zespołu z Hondą. Wszystkie dotychczasowe zwycięstwa Holendra w F1 to zasługa jednostek napędowych Renault, ale silniki japońskiego producenta wydają się być przynajmniej tak dobre jak produkt Francuzów.

Sebastian Vettel, który wszystkie swoje cztery tytuły mistrza świata zdobył w barwach Red Bulla, chwali Verstappena. - Wydaje mi się, że na torze Max nie potrzebuje żadnych rad. Ma wszystko, czego potrzebuje kompletny kierowca. Jest kilku gości, którzy mają poziom i klasę, a Verstappen jest jednym z nich - powiedział o zawodniku Red Bulla Niemiec.

- Pamiętam również z moich czasów, że bardzo ważne jest posiadanie konkurencyjnego pakietu, a Red Bull jest w tej kwestii bardzo, bardzo mocny. W trakcie sezonu wyposażają swój bolid jak nikt inny i to pozwala im być w grze. Verstappen i Ricciardo udowodnili, że mogą być bardzo szybcy. Jestem pewny, że ze strony Holendra zobaczymy jeszcze dużo więcej - podsumował Vettel.
 
Max Verstappen wyprzedził na finiszu sezonu F1 kierowcę Mercedesa, Valtteriego Bottasa. 21-latkowi zabrakło zaledwie dwóch punktów do trzeciego w klasyfikacji generalnej Kimiego Raikkonena. Biorąc pod uwagę problemy w trakcie sezonu, między innymi zderzenie z Danielem Ricciardo w Azerbejdżanie i kontrowersyjnie stracone zwycięstwo w Brazylii, po kontakcie z Estebanem Oconem, czwarta lokata wydaje się być dla Holendra świetnym wynikiem.
 
- Pytanie czy jest się gotowym na tytuł jest zawsze trudne, bo w F1 bardzo ważne jest to, jakim bolidem dysponujesz. Kiedy oglądałem stare wyścigi byłem przekonany, że Hamilton jest już dojrzały i gotowy do walki o wszystko w 2007 roku, czyli w jego debiucie. Zawsze można robić coś lepiej, każdego roku. Nawet jeśli zdobywasz mistrzostwo, mogłeś być lepszy. Mając zwycięski pakiet możesz popełniać błędy. Póki co mam nadzieję, że będziemy po prostu konkurencyjni - wyjaśnił Verstappen.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: była dziewczyna Dybali doskonale radzi sobie bez gwiazdy Juventusu