GP Brazylii: Lewis Hamilton nie zwalnia tempa. 10. pole position Brytyjczyka w sezonie

PAP/EPA / Sebastiao Moreira / Na zdjęciu: bolid Lewisa Hamiltona
PAP/EPA / Sebastiao Moreira / Na zdjęciu: bolid Lewisa Hamiltona

Lewis Hamilton wywalczył w sobotę swoje trzecie pole position na torze Interlagos i 82. w karierze. Obok pięciokrotnego mistrza świata z pierwszej linii wystartuje Sebastian Vettel.

Sesja kwalifikacyjna na torze Interlagos rozpoczęła się nerwowo. Nad obiektem zebrały się bowiem ciemne chmury, zwiastujące niemały deszcz. Dlatego też, już w pierwszej minucie czasówki swoje garaże opuścili wszyscy kierowcy, za wyjątkiem duetu Toro Rosso.

Po pierwszych przejazdach najszybszym zawodnikiem był Max Verstappen, który pokonał pętle w czasie 1:08.205. Za Holendrem znaleźli się ze stratą ponad 0,2 sekundy Kimi Raikkonen i Lewis Hamilton.

W połowie pierwszego segmentu pojawiły się informacje o kroplach deszczu w niektórych zakrętach, jednak nie okazały się one przesadnie groźne i kierowcy bez większych problemów poprawiali swoje czasy. Opady zwiększyły się jednak w ostatnich minutach Q1. Ze zmiennymi warunkami nie poradzili sobie SainzHartleyStroll i duet McLarena. Z 14. miejsca awans do dalszej części wywalczył za to drugi z kierowców Williamsa Siergiej Sirotkin.

Na początku drugiej części czasówki kierowcy zostali poinformowani, że mają około 4 minuty na przejechanie swoich szybkich okrążeń, gdyż po tym czasie ma spaść obfity deszcz. I tak też się stało. Najszybszy czas na jeszcze suchej nawierzchni zdołał uzyskać Valtteri Bottas. Największymi wygranymi zmiennej aury okazało się Ferrari. Zarówno Vettel i Raikkonen jako jedyni weszli do finałowej części na miękkich oponach, które dadzą im przewagę na starcie wyścigu.

ZOBACZ WIDEO: Para polskich wspinaczy zdominowała MŚ. "Niesamowite! Do tej pory przechodzi mnie dreszcz"

Niespodzianką okazało się wczesne odpadnięcie zespołu Racing Point Force India. Rzutem na taśmę do Q3 wszedł Charles Leclerc. Sauber nie wierzył, że Monakijczyk może w tych trudnych warunkach wywalczyć poprawę czasu, jednak młody zawodnik wskoczył na 8. lokatę i udowodnił, że zasługuje na fotel wyścigowy w stajni z Maranello. W trakcie segmentu doszło także do dwóch niebezpiecznych sytuacji z udziałem Lewisa Hamiltona. Pięciokrotny mistrz świata zajechał drogę najpierw Raikkonenowi, a następnie Sirotkinowi. Obyło się jednak bez kolizji.

Loteryjne warunki utrzymujące się od początku kwalifikacji sprawiły, że trudno było jednoznacznie wytypować faworyta do pole position. Po pierwszym przejeździe najbardziej spokojny mógł być Lewis Hamilton, który uzyskał pierwszy czas i był lepszy o 0,073 s od Sebastiana Vettela. Niespodziewanie daleko znalazł się natomiast  Verstappen.

Ostatecznie Lewis Hamilton zdołał utrzymać pierwsze miejsce, poprawiając swój wcześniejszy czas o 0,020 sekundy. Dla Brytyjczyka to 82. pole position w karierze. Z pierwszej linii wystartuje także Sebastian Vettel. Na prowizorycznym podium znalazł się Valtteri Bottas. Bardzo wysoko w klasyfikacji czasówki znalazł się duet Saubera.

Wyniki kwalifikacji przed Grand Prix Brazylii:

PozycjaKierowcaZespółCzas
Q3
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:07.281
2. Sebastian Vettel Ferrari 1:07.374
3. Valtteri Bottas Mercedes 1:07.441
4. Kimi Raikkonen Ferrari 1:07.456
5. Max Verstappen Red Bull Racing 1:07.778
6. Daniel Ricciardo Red Bull Racing 1:07.780
7. Marcus Ericsson Alfa Romeo Sauber 1:08.296
8. Charles Leclerc Alfa Romeo Sauber 1:08.492
9. Romain Grosjean Haas 1:08.517
10. Pierre Gasly Toro Rosso 1:09.029
Q2
11. Kevin Magnussen Haas 1:08.659
12. Sergio Perez Racing Point Force India 1:08.741
13. Esteban Ocon Racing Point Force India 1:08.905
14. Nico Hulkenberg Renault 1:08.834
15. Siergiej Sirotkin Williams 1:10.381
Q1
16. Carlos Sainz Renault 1:09.269
17 Brendon Hartley Toro Rosso 1:09.280
18. Fernando Alonso McLaren 1:09.402
19. Lance Stroll Williams 1:09.441
20. Stoffel Vandoorne McLaren 1:09.601
Komentarze (1)
avatar
DragonEnterQt
10.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Tryb imprezowy znowu rządzi. W normalnych okolicznościach ten herbatnik nie zdobył by tyle PP. Cienki jest tak jak dobry jest jego bolid.