GP Brazylii: Sebastian Vettel dopiekł Mercedesowi przed kwalifikacjami

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Sebastian Vettel

Zwycięstwem Sebastiana Vettela z Ferrari zakończyła się ostatnia sobotnia sesja treningowa przed GP Brazylii. Niemiecki kierowca, który przegrał walkę o tegoroczny tytuł, był szybszy o 0,2 sekundy od nowego mistrza świata Lewisa Hamiltona.

Ostatnia sesja testowa przed rozpoczynającą się wieczorem czasu polskiego sesją kwalifikacyjną, przyniosła wreszcie triumf Ferrari. Po wygranej Red Bulla i Mercedesa w piątkowych treningach, tym razem to włoska stajnia za sprawą Sebastiana Vettela, znalazła się na czele tabeli.

Różnice pomiędzy czołowymi kierowcami nie były wcale takie małe. W piątek zawodników czołowej trójki dwukrotnie dzielił rezultat mniejszy niż 0,1 sekundy. Vettel pokonał zaś Lewisa Hamiltona w trzecim treningu o ponad 0,2 sekundy.

Nowo koronowanego mistrza bardziej niż gorszy czas od najgroźniejszego rywala, powinien jednak martwić fakt, że na torze pojawił się dopiero w połowie sesji, a i w trakcie jazdy po Interlagos było widać, że są problemy z jego samochodem. Za Hamiltonem niejednokrotnie ciągnęła się bowiem drobna smuga dymu wydobywającego się z tylnej części podwozia.

Czołową trójkę zamknął Valtteri Bottas, który był minimalnie szybszy od Kimiego Raikkonena. Fin miał zaś w miarę solidną przewagę nad sklasyfikowanymi niżej kierowcami Red Bulla, którzy również spędzili większość czasu w garażu. Na nielicznych szybkich okrążeniach Ricciardo i Verstappen mieli zaś problem z podsterownością bolidu RB14.

Przed kwalifikacjami drobne powody do optymizmu może mieć Williams. Siergiej Sirotkin i Lance Stroll podtrzymali pozytywny trend z piątku i również w ostatnim treningu nie byli wcale najwolniejszymi kierowcami na torze. To miano należy się McLarenowi, który może mieć poważne problemy z awansem do Q2 podczas czasówki.

Pozytywną wiadomością dla teamu z Woking jest jednak fakt, że póki co szybkością nie błyszczy w Brazylii również zespół Racing Point Force India. Zespół po zmianie właściciela goni McLarena w klasyfikacji konstruktorów w walce o 6. miejsce, ale 15-punktowa strata wydaje się chyba zbyt dużym dystansem do nadrobienia patrząc na tempo różowych samochodów podczas przedostatniego weekendu sezonu.

Sobotnie kwalifikacje na torze Interlagos rozpoczną się punktualnie o 18:00 czasu polskiego. Dzień później o podobnej porze zawodnicy staną na starcie wielkiego wyścigu o GP Brazylii, przedostatniej rundy w sezonie 2018.

Wyniki 3. treningu przed Grand Prix Brazylii:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1 Sebastian Vettel Ferrari 1'07.948
2 Lewis Hamilton Mercedes 0.217
3 Valtteri Bottas Mercedes 0.517
4 Kimi Raikkonen Ferrari 0.542
5 Max Verstappen Red Bull Racing 0.785
6 Daniel Ricciardo Red Bull Racing 0.840
7 Kevin Magnussen Haas 1.198
8 Romain Grosjean Haas 1.309
9 Pierre Gasly Toro Rosso 1.454
10 Charles Leclerc Alfa Romeo Sauber 1.500
11 Nico Hulkenberg Renault 1.513
12 Esteban Ocon Racing Point Force India 1.640
13 Marcus Ericsson Alfa Romeo Sauber 1.860
14 Carlos Sainz Renault 1.916
15 Siergiej Sirotkin Williams 1.937
16 Brendon Hartley Toro Rosso 2.037
17 Lance Stroll Williams 2.053
18 Fernando Alonso McLaren 2.072
19 Sergio Perez Racing Point Force India 2.168
20 Stoffel Vandoorne McLaren 2.341

ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek znalazł się na ustach całego świata. "Ta historia nie zniknie już nigdy" [1/2]

Komentarze (1)
avatar
Wiesiek23
10.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
WETTEL PRZED MERCEDESOWI....tytul newsa napisany przez redaktora z tego portalu poraża...Ale cio sie dziwic jak skonczyl szwabską szkołę