Plotki o możliwym przejęciu Force India przez Mercedesa pojawiły się po Grand Prix Monako. W wyścigu w księstwie Esteban Ocon nadzwyczaj łatwo ustąpił miejsca na torze Lewisowi Hamiltonowi. Na dodatek z posady szefa hinduskiego zespołu ustąpił Vijay Mallya.
- Rozmawiałem z Estebanem na temat tej sytuacji. Tam nie było żadnych team orders. On chciał pojechać jak najlepszy wyścig. Oczywiście, w F1 mamy do czynienia z zespołami, które blisko z sobą współpracują. Jednak koniec końców, każdy chce osiągnąć jak najlepszy wynik - skomentował wydarzenia z ostatniego Grand Prix Toto Wolff, szef Mercedesa.
Austriak zaprzeczył pogłoskom mówiącym o możliwym wykupieniu hinduskiej ekipy. - Force India to nasz klient, z którym znamy się bardzo dobrze. Nie mamy jednak planów, aby kupić ten zespół - dodał.
Większym zmartwieniem dla Wolffa pozostaje obecnie posada drugiego kierowcy na sezon 2019. - Podoba mi się to, w jaki sposób jeździ Valtteri Bottas. Jednak Daniel Ricciardo też należy do grona szybkich kierowców. To wspaniały zawodnik. Jednak w tym momencie koncentrujemy się na tych kierowcach, którzy są z nami - podsumował szef Mercedesa.
ZOBACZ WIDEO Polska - Chile. Największe gwiazdy kadry Adama Nawałki chwalą Jana Bednarka. "Godnie zastąpił Kamila Glika"
Czy Mercedes zdobędzie tytuł mistrzowski w F1 w tym sezonie? 
