Helmut Marko: Ricciardo powinien podpisać umowę z Mercedesem, ale ktoś go tam nie chce

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu Daniel Ricciardo w kokpicie RBR14
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu Daniel Ricciardo w kokpicie RBR14

Helmut Marko przy okazji testów gwiazdy MotoGP Marca Marqueza na torze w Spielbergu spotkał się z Nikim Laudą. Obaj panowie pracujący dla konkurencyjnych zespołów, dogryzali sobie wokół ostatnich spekulacji prasowych.

Osobą, która na łamach mediów łączy ostatnio Mercedesa z Red Bullem jest Daniel Ricciardo. Australijczyk kończy w tym roku kontrakt z obecnym zespołem i jak donoszą liczne media na Wyspach Brytyjskich, najpoważniejszą ofertę może mieć właśnie ze stajni spod znaku trójramiennej gwiazdy.

Bardzo chętnie w otwarte rozmowy na temat spekulacji transferowych wchodzą Helmut Marko i Niki Lauda, pełniący nieoficjalne funkcje w Mercedesie i Red Bullu, a w rzeczywistości pociągający za najważniejsze sznurki. Obaj panowie spotkali się ostatnio w rodzimej Austrii na torze Red Bull Ring, gdzie nie zabrakło naturalnie "tematu Ricciardo".

- Mam nadzieję, że wkrótce przedłuży z nami umowę. To dziwne, ale z podpisaniem kontraktu w Mercedesie waha się i będzie to robić tak długo, jak nie pozna planów Hamiltona - powiedział Marko podczas konferencji prasowej z Laudą.

- Ricciardo szantażował ciebie Hamiltonem, a on nawet nie ma ważnej umowy. Daniel i tak nie ma szans dostać tego, co oferujemy Lewisowi, dlatego nie składaliśmy mu oficjalnej propozycji - odpowiedział Lauda.

ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa świata to nie Euro. Kruk: Wyjście z grupy będzie sukcesem

Marko stwierdził jednak, że to Hamilton może stać za tym iż, zwycięzca GP Monako nie ma jeszcze w Mercedesie. - Daniel powinien podpisać umowę z wami - sprzeciwił się słowom Laudy. - Ale w Mercedesie jest ktoś, komu może się to nie podobać! - podkreślił w żartach.

Spekulacje na temat przyszłości Ricciardo w Formule 1 mogą potrwać jeszcze tylko kilka tygodni. Kierowca z Australii sonduje bowiem jakie silniki może wybrać jego obecny zespół na sezon 2019 - Renault czy Hondy. Oczekuje się, że Red Bull ogłosi to w okolicach domowego GP na torze w Spielbergu 1 lipca.

- Według naszego harmonogramu decyzja w sprawie dostawcy jednostek napędowych zostanie podjęta do GP Austrii i to pewnie jest również na uwadze kierowcy - podkreślił Marko.

Źródło artykułu: