Robert Kubica: Jestem zadowolony. Sporo się nauczyłem

Materiały prasowe / Eleven Sports / Robert Kubica
Materiały prasowe / Eleven Sports / Robert Kubica

Robert Kubica ukończył pierwszy dzień testowy na torze Yas w Marina w Abu Zabi. Polak pokonał dystans aż stu okrążeń i wykręcił ósmy rezultat. - Jestem zadowolony - przyznał w rozmowie z dziennikarzami.

W tym artykule dowiesz się o:

Chwilę po godz. 6 czasu polskiego Robert Kubica wyjechał po raz pierwszy na tor Yas Marina za kierownicą modelu FW40. Polak początkowo skupiał się na krótkich przejazdach, które liczyły po kilka okrążeń. Dopiero w ciągu dnia zaczął pokonywać dłuższe dystanse. Ostatecznie dzień zakończył z przejechanymi 100 okrążeniami. Był na tyle pracowity, że do jazdy wykorzystał nawet przerwę obiadową.

Polak zakończył wtorek w fotelu Williamsa z ósmym rezultatem. Do najszybszego Kimiego Raikkonena stracił nieco ponad trzy sekundy. - Jestem zadowolony. Wykonaliśmy sporo pracy, ale sam też się wiele nauczyłem. Jestem szczęśliwy, że mogę tu być, jeździć znowu w Abu Zabi po siedmiu latach przerwy - powiedział Kubica w rozmowie z dziennikarzami.

32-latek nadal nie ma podpisanego kontraktu z zespołem z Grove, ale nie ukrywa, że jest na takim etapie, że byłby rozczarowany, gdyby nie udało mu się powrócić do F1. - Pierwszą rzeczą, jaką muszę sprawdzić to, czy jestem w stanie wrócić. Nie chcę nikogo oszukiwać. Jednak doszedłem do takiego momentu, że byłoby mi przykro, gdybym się nie pojawił w Australii. Również dlatego, że mogę się poprawiać w trakcie sezonu. Wiem, że mam pewne ograniczenia. Jednak nieprawdą jest, że kieruję jedną ręką. To po prostu byłoby niemożliwe - dodał polski kierowca.

Kubica nie miał najmniejszych problemów za kierownicą tegorocznego modelu Williamsa. Jest to konstrukcja znacznie mocniejsza od tej, którą sprawdzał przed paroma tygodniami na Silverstone i Hungaroringu. Wcześniej, bo w sierpniu, Polak jeździł tez tegorocznym samochodem Renault. - Mam pewne ułatwienia, co pomaga mi za kierownicą. To kwestia kierownicy i nieco zmodyfikowanego kokpitu. Jednak w istocie to moje ciało nauczyło się rekompensować moje ograniczenia - podsumował Kubica.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica może liczyć na wsparcie polskich kibiców. Wyjątkowa flaga debiutuje w Abu Zabi

Komentarze (7)
Robert Pusz
28.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do wszystkich durniów, którzy kibicujac, jednoczesnie plugawia polskie flagi, umieszczajac na nich bazgroły z jakich wsi pochodza. Nigdzie ten zwyczaj nie jest tak rozpowszechniony jak wsrod po Czytaj całość
avatar
Lovuś
28.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To był dobry dzień Roberta, nie sugerujmy się czasami, jeszcze nie dziś, i pewnie nie jutro. Teraz liczy się ilość przejechanych okrążeń, im wiecej tym lepiej.
Powodzenia jutro! ;) 
avatar
Uciekamy i Przekupujemy KS Torun
28.11.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Go go RK! 
avatar
Rafał Krawczyk
28.11.2017
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Zaś w temacie "Wykręcił ósmy rezultat". A kogo to obchodzi jaki rezultat wykręcił?!
To będzie ważne jeśli powróci do F1 i stanie do wyścigu! Test miał na celu inne priorytety niż pozycja, którą
Czytaj całość
Gabriel Leon
28.11.2017
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Super że Robert Kubica wraca do F1 , ma rację że dalsze jazdy mogą być tylko lepsze. Wiara góry przenosi, najważniejsze jest to że Robert jest niezłomny i uważam że, da radę i jeszcze będziemy Czytaj całość