Lada moment powinny zakończyć się spekulacje dotyczące obsady drugiego fotela w Williamsie na sezon 2018. W ostatnich tygodniach przymierzanych do niego było kilku kandydatów - Robert Kubica, Paul di Resta, Pascal Wehrlein i Daniił Kwiat. Najbliżej kontraktu w Williamsie jest Polak. 32-latek ma wziąć udział w posezonowych testach F1 w Abu Zabi, po czym mam zostać ogłoszony jego kontrakt.
Wybór zespołu z Grove od początku krytykował Tiff Needell, były prowadzący programy "Top Gear" i "5th Gear". Brytyjczyk podkreślał, że F1 potrzebuje świeżej krwi i lepiej dać szansę komuś młodemu i podawał kandydatury Olivera Rowlanda i Alexandra Rossiego.
- Kto ostatecznie trafi do Williamsa? Ktoś kto uszczęśliwi rodzinę Strollów i będzie miał za sobą dobry PR, ale niekoniecznie będzie w stanie wycisnąć maksimum z samochodu i jechać tak szybko, jak to tylko możliwe. Mimo wszystko, ja brałbym Rowlanda - skomentował ostatnie doniesienia Needell.
Brytyjski dziennikarz podkreślił jednak, że gdyby wyboru trzeba było dokonywać spośród doświadczonych kierowców, to wolałby Kubicę, a nie di Restę. - Tak naprawdę nie mam informacji o przebiegu testów Polaka, by dokonać wyboru Kubica czy di Resta. Jeśli miałbym jednak wybierać, to wolałbym Kubicę - dodał Needell, który ma na swoim koncie występy w F1.
ZOBACZ WIDEO: Polski maratończyk zaskoczył wszystkich. Takiego wyniku nikt się nie spodziewał