Szefostwo Mercedesa po zakończeniu poprzedniego sezonu pogroziło palcem swoim kierowcom, sugerując, że pogłębiający się konflikt między nimi może zakończyć się odejściem jednego z nich.
Mika Salo typuje, że w takiej sytuacji do jednego z bolidów Mercedesa mógłby wskoczyć jego rodak Valtteri Bottas. - Mam nadzieję, że w Mercedesie będzie trwała rywalizacja kierowców i na koniec jeden z nich zostanie zmuszony by odejść, a w to miejsce wskoczy Valtteri - typuje Fin.
- Wreszcie trafiłby do miejsca, gdzie miałby realną szansę na wygrywanie wyścigów - dodał.
Valtteti Bottas rozpocznie w tym roku swój czwarty pełny sezon jako kierowca Williamsa. Jednym z menedżerów 26-latka pozostaje szef Mercedesa, Toto Wolff.