Nico Rosberg został ukarany grzywną, która według dziennika "Daily Mail" jest sześciocyfrowa. Jest to kara za kolizję z Lewisem Hamiltonem podczas ostatniego wyścigu na torze Spa. Incydent wydarzył się już na drugim okrążeniu, co zdenerwowało szefów Mercedes AMG Petronas F1.
[ad=rectangle]
W ostatni piątek zostało zwołane w spotkanie w Brackley z kierowcami. Dwie godziny później wydano specjalnie oświadczenie.
"Sześciocyfrowa kwota" nie trafi jednak na konto zespołu. Zostanie ona przekazana na cele charytatywne.
Kilka godzin po wyścigu Hamiton w rozmowie z dziennikarzami zdradził, że Nico Rosberg wjechał w niego celowo. Ostatecznie wszystkiemu zaprzeczono, a kierowcy znów mają wolną rękę, jeśli chodzi o bezpośrednią walkę na torze.