Felipe Massa ostrzega przed Sergio Perezem. "Nie można mu ufać na torze"

Felipe Massa stwierdził, że Sergio Perez swoim zachowaniem na torze, pracuje na reputację niebezpiecznie jeżdżącego kierowcy. Brazylijczyk apeluje do kierowcy Force India, aby uczył się na błędach.

Kolizja Felipe Massy i Sergio Pereza podczas Grand Prix Kanady, zmusiła obu kierowców do wycofania się z wyścigu na ostatnim okrążeniu rywalizacji. Sędziowie uznali winę meksykańskiego kierowcy, który otrzymał karę cofnięcia na starcie do kolejnego Grand Prix.
[ad=rectangle]

Felipe Massa stwierdził w Austrii, że kierowca Force India musi zacząć wyciągać wnioski ze swoich błędów, jeżeli nie chce skończyć jak Romain Grosjean w sezonie 2012, który spowodował wiele kolizji z innymi kierowcami i zyskał niecną reputację.

- Do tej pory mu wierzyłem. Nie możesz jednak wierzyć zawodnikowi, który jest ciągle karany i powoduje tyle problemów. Po prostu nie uwierzę mu już nigdy na torze - podkreślił Massa.

- W przeszłości mieliśmy podobny przykład z innym kierowcą, który przez swoje zachowanie na torze Spa, stracił jeden wyścig. Teraz wyciągnął wnioski. Perez musi się też tego nauczyć. Jeśli ja popełniam błąd, to jestem pierwszą osobą, która się do tego przyzna - dodał.

W Austrii zespół Force India będzie kwestionował decyzję sędziów, aby ci odstąpili od ukarania Sergio Pereza. Zespół wierzy, że "nowe dowody" udowodnią niewinność 24-latka.

- Felipe to dobry facet i ma swoje zdanie, podobnie jak ja, dlatego musimy razem usiąść i porozmawiać. W piątek będziemy mieli okazję wspólnie z FIA przeanalizować nasz wypadek jeszcze raz, ponieważ wierzymy, że mamy wystarczająco dużo dowodów, aby udowodnić, że nie zrobiłem nic złego - pokreślił Perez.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: