Fernando Alonso zakończył mistrzostwa na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej kierowców. Hiszpan czując, że nie ma szans na nawiązanie jakiejkolwiek walki z uciekającym Sebastianem Vettelem, krytykował zespół za fatalne przygotowanie bolidu do kolejnych wyścigów.
- Według mojej opinii Alonso był bardzo sfrustrowany tegorocznym sezonem, a to, co powiedział uraziło włodarzy Ferrari
- powiedział były czempion Formuły 1 Mario Andretti w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika Marca.
- W przeciwnym razie Ferrari nie zatrudniałoby kogoś, kto będzie stanowić wyzwanie dla Hiszpana, a nawet go pokonać - dodał były kierowca Ferrari.
W przyszłym sezonie w szeregi stajni z Maranello wróci Kimi Raikkonen, który zdaniem ekspertów ma wpłynąć pozytywnie na rywalizację wewnątrz zespołu i dać nową motywację dla Alonso. - Musisz wiedzieć jak się zachować. Alonso nigdy nie słynął ze złych reakcji, ale zawsze pozostaje ten jeden procent...widzieliśmy zresztą jaką reakcją ze strony Luki de Montezemolo (prezydent Ferrari publicznie przywoływał kierowcę do porządku - przyp.red.) wywołały jego słowa - uważa Andretti.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
- Rywalizacja w nowym sezonie będzie niezwykle interesująca. Raikkonen nie przybywa do Ferrari, aby pomóc Alonso, ale wygrywać. To będzie wielka bitwa, którą będzie się oglądać z wielką przyjemnością - zapewnił Amerykanin.