Czy Red Bull wymieni kierowcę? "To nie jest to, czego się spodziewaliśmy"

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Liam Lawson
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Liam Lawson

Liam Lawson notuje fatalny początek sezonu 2025. Nowozelandczyk po transferze do Red Bull Racing po raz drugi odpadł w kwalifikacjach na etapie Q1. Ma też olbrzymie problemy z opanowaniem bolidu. Czy zbliża się jego koniec w Red Bullu?

Red Bull Racing nie wyklucza szybkiej wymiany kierowcy w głównym zespole, mimo że sezon 2025 w Formule 1 dopiero się rozpoczął. Ma to związek z fatalną dyspozycją Liama Lawsona. Nowozelandczyk w okresie zimowym zajął miejsce zawodzącego Sergio Pereza, ale póki co notuje jeszcze gorsze rezultaty niż doświadczony Meksykanin.

Lawson nie spełnia oczekiwań zespołu z Milton Keynes. Po słabym występie w kwalifikacjach do GP Australii, w których zajął dziewiętnaste miejsce, Lawson ponownie zawiódł w Chinach. Tym razem ukończył "czasówkę" na ostatniej pozycji.

ZOBACZ WIDEO: Michelsen spędził dwa lata we Włókniarzu. Odpowiada wyraźnie, czy żałuje tej decyzji

Helmut Marko, komentując wyniki nowozelandzkiego kierowcy w rozmowie z niemieckim Sky, potwierdził rozczarowanie formą 23-latka. - To nie jest to, czego się spodziewaliśmy, ale przeanalizujemy to na spokojnie - powiedział doradca Red Bulla ds. motorsportu.

W przeciwieństwie do Liama Lawsona, Isack Hadjar, nowy kierowca Visa Cash App RB, radzi sobie znakomicie. W Australii niewiele zabrakło mu do czołowej dziesiątki, a w Chinach zakwalifikował się na siódmym miejscu, mimo wcześniejszego wypadku w Melbourne.

- Jeśli spojrzymy na pozytywy, Visa Cash App RB z Hadjarem, który nigdy wcześniej nie jeździł na tym torze, osiągnęli niesamowite czasy i nie popełnili błędów - zauważył Marko.

Równocześnie Marko nie wykluczył zmiany kierowcy w trakcie sezonu. - Formuła 1 to sport konkurencyjny i ostatecznie liczy się wydajność - stwierdził, dodając, że zespół ma kilka opcji do rozważenia.

Red Bull analizuje sytuację i nie wyklucza, że wkrótce może dojść do zmiany partnera Maxa Verstappena. Faworytem do przejęcia bolidu w "czerwonych bykach" wydaje się być Yuki Tsunoda, który na starcie sezonu 2025 notuje dobre tempo w Visa Cash App RB. W okresie zimowym Tsunoda był kandydatem do zastąpienia Pereza w Red Bullu, ale zespół wybrał Lawsona.

Ekipa z Milton Keynes ma nadzieję na poprawę wyników i utrzymanie konkurencyjności w mistrzostwach. Posiadanie dobrze punktującego kierowcy u boku Verstappena jest dla niej niezwykle ważne, bo ma wpływ na sytuację w klasyfikacji konstruktorów F1.

Komentarze (1)
avatar
Mackenzie Russell-Smith
21 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wiele bedzie zalezalo od tego jak Hadjar bedzie radzil sobie w czasie kilku najblizszych wyscigow. Jesli bedzie jechal tak jak w czasie 2-ch pierwszych wyscigow, to jest mozliwe, ze Liam Laws Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści