Podczas kwalifikacji Formuły 1 do GP Chin doszło do niebezpiecznego incydentu, który mógł zakończyć się katastrofą. Isack Hadjar został wypuszczony z garażu w nieodpowiednim momencie, co zmusiło Maxa Verstappena do gwałtownego manewru uniku.
Zespół Visa Cash App RB został ukarany grzywną w wysokości 5 tys. euro za niebezpieczne wypuszczenie Hadjara na tor. Sędziowie uznali, że doszło do naruszenia artykułu 34.14a regulaminu sportowego.
ZOBACZ WIDEO: Michelsen spędził dwa lata we Włókniarzu. Odpowiada wyraźnie, czy żałuje tej decyzji
Podczas drugiej sesji kwalifikacyjnej Q3, Verstappen jechał po alei serwisowej, gdy Hadjar został wypuszczony z garażu, przecinając tor jazdy aktualnego mistrza świata F1. Kierowca Red Bull Racing musiał podjąć działania, aby uniknąć kolizji.
Na szczęście dla Holendra, udało się uniknąć w wypadku, a "czasówka" zakończyła się dla niego wywalczeniem czwartego wyniku. Równocześnie Hadjar też miał powody do zadowolenia, bo uzyskał siódmy rezultat. Jako że wobec kierowcy z Francji nie wyciągnięto konsekwencji, a ukarano jedynie zespół, to Hadjar zachował wysoką pozycję startową w GP Chin.
Sędziowie przeanalizowali dane z systemu pozycjonowania, nagrania wideo oraz zeznania kierowców i przedstawicieli zespołu. Kierowca Visa Cash App RB stwierdził, że postępował zgodnie z instrukcjami swojego przedstawiciela w alei serwisowej i opuścił garaż na jego polecenie.
Przedstawiciel ekipy z Faenzy przyznał natomiast, że doszło do błędu, co skutkowało wypuszczeniem Hadjara na tor w nieodpowiednim momencie. W związku z tym nałożono na zespół grzywnę.
Wyścig o GP Chin rozpocznie się o godz. 8.00. Relacja na żywo dostępna w WP SportoweFakty.