W poniedziałek (24 marca) reprezentacja Polski rozegrała drugie spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2026. Po meczu z Litwą (1:0) Biało-Czerwoni sprawdzili się na tle Malty. Gra nadal pozostawała wiele do życzenia, jednak Polacy dopisali kolejne trzy punkty.
Małą cegiełkę do końcowego sukcesu dorzucił Matty Cash. Obrońca Aston Villi, w przeciwieństwie do meczu z Litwą, rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. Michał Probierz desygnował go do boju w 66. minucie.
ZOBACZ WIDEO: Fani w zachwycie. Najpiękniejsza piłkarka na świecie w nowej roli
Polacy, już z Cashem na boisku, dowieźli do końcowego gwizdka dwubramkowe prowadzenie (2:0). Tuż po spotkaniu piłkarze dziękowali kibicom za doping. W pewnym momencie obrońca dostrzegł transparent jednego z fanów.
Piłkarz nawet się nie wahał i podszedł do trybun. "Matty Cash podarował kibicom swoją koszulkę. Klasa" - czytamy na profilu TVP Sport na X-ie (nagranie wideo z tej sytuacji możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że po dwóch kolejkach reprezentacja Polski zajmuje pierwsze miejsce w tabeli grupy eliminacyjnej z kompletem sześciu punktów.