Formuła 1 doczekała się... wódki. I to z Polski!

Materiały prasowe / F1 / Na zdjęciu: Belvedere została oficjalną wódką F1
Materiały prasowe / F1 / Na zdjęciu: Belvedere została oficjalną wódką F1

Formuła 1 ogłosiła w środę nawiązanie nietypowej współpracy. Po raz pierwszy w historii F1 doczekała się swojej wódki. Została nią marka Belvedere. Polska wódka podawana będzie m.in. na imprezach dla VIP-ów po wyścigach F1.

W tym artykule dowiesz się o:

"Współpraca oznacza pierwszą wyprawę Belvedere w światowy sport i łączy dwie marki cenione za dziedzictwo, doskonałość i dążenie do wyjątkowych osiągów. Razem Formuła 1 i Belvedere stworzą wyjątkowe doświadczenia i zapewnią fanom niezapomniany smak wyścigu F1" - czytamy w komunikacie, jaki w środę Formuła 1 dostarczyła dziennikarzom.

Tym samym po raz pierwszy w historii F1 doczekała się oficjalnej wódki. Współpraca stała się możliwa dzięki kontraktowi, jaki królowa motorsportu zawarła z gigantem LVMH. To francuski koncern, który skupia wiele luksusowych marek. To właśnie on posiada prawa do trunku, który produkowany jest wyłącznie w Polsce - w Żyrardowie. O polskim pochodzeniu świadczy m.in. pałac Belweder, jaki widniej na butelkach tego trunku.

"Wódka Belvedere produkowana jest w jednej z najdłużej działających polskich gorzelni na świecie, a gorzelnicy czerpią z 600-letniej historii produkcji polskiej wódki, aby umiejętnie przekształcić żyto w niezwykłą wódkę o wyjątkowym smaku i charakterze" - chwali polski produkt Formuła 1.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Współpraca Formuły 1 z marką Belvedere oznacza, że począwszy od GP Australii (16 marca) polska wódka będzie podawana gościom VIP na afterparty po wyścigu F1. "To będzie ekskluzywne wydarzenie, które na nowo zdefiniuje rozrywkę i życie nocne na najwyższym poziomie, gromadząc najbardziej znanych DJ-ów na świecie" - czytamy w zapowiedzi imprezy w Melbourne.

Wódka Belvedere będzie też podawana gościom w padoku w ramach Paddock Club oraz F1 Garage. Dają one możliwość obserwowania wyścigów gościom biznesowym, którzy niejednokrotnie płacą po kilka tysięcy euro za wejściówkę albo też otrzymują zaproszenia bezpośrednio od zespołów F1.

- Formuła 1 zawsze była symbolem prestiże, adrenaliny i widowiska. Dlatego jesteśmy tak podekscytowani, że możemy powitać Belvedere jako naszego oficjalnego pierwszego partnera w zakresie wódki. Wspólnie dzielimy to samo poświęcenie do jakości i dążenie do wyjątkowych chwil - przekazał Stefano Domenicali, szef F1.

Do tej pory Formuła 1 miała tylko swojego oficjalnego szampana. Przez lata tak tytułowane były napoje marki Ferrari. Jednak od tego roku rolę oficjalnego szampana F1 przejął Moet Hennessy, który podobnie jak wódka Belvedere, należy do koncernu LVMH.

10-letni kontrakt między F1 a LVMH wart jest ok. 1 mld dolarów. Daje on koncernowi możliwość promowania wielu marek, nie tylko alkoholi, ale też zegarków (np. TAG Heuer) i ekskluzywnych toreb (np. Louis Vuitton).

Komentarze (1)
avatar
Arbutz
13 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A niech się Vipki Belwederka napiją mnie też wchodzi 
Zgłoś nielegalne treści