Media: wielki powrót polskiego mistrza. Po prawie 6 latach

Getty Images / Minas Panagiotakis / Na zdjęciu: Andrzej Fonfara
Getty Images / Minas Panagiotakis / Na zdjęciu: Andrzej Fonfara

Ta informacja wywołała duże poruszenie w środowisku bokserskim. W kwietniu tego roku karierę ma wznowić Andrzej Fonfara. Tak wynika z ustaleń dziennikarza Przemysława Garczarczyka.

W tym artykule dowiesz się o:

W czerwcu 2018 roku Andrzej Fonfara stoczył ostatnią zawodową walkę. Wtedy pokonał przed czasem Ismayla Sillaha. Niespełna rok później oficjalnie ogłosił, że kończy karierę. "Nie mam już serca do boksu" - pisał wówczas na Facebooku.

Wszystko wskazywało na to, że zdania nie zmieni. "Polski Książę" wprawdzie został przy boksie, ale spełniał się jako trener. Nagle jednak pojawiła się informacja, że niebawem będziemy świadkami wielkiego powrotu.

- 27 kwietnia wraca Andrzej Fonfara po przerwie. 27 kwietnia 2024 roku to jest ta wstępnie zarezerwowana data dla Andrzeja Fonfary. Pewne rzeczy wymagają jeszcze uściślenia, ale powrót jest bardzo blisko i ma być w stu procentach na serio, żadne cele charytatywne - mówi na swoim kanale Youtube dziennikarz Przemysław Garczarczyk.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Harry Kane jako człowiek wielu talentów

Polski pięściarz na razie milczy. W social mediach jednak można zauważyć, że od pewnego czasu mocno trenuje. Teraz już wiadomo, że jest to element przygotowań do powrotu do ringu.

Nie wiadomo, kto będzie rywalem byłego mistrza świata. Portal boxrec.com dodaje, że pojedynek odbędzie się 27 kwietnia w Hoffman Estates. Pozostaje czekać na więcej informacji.

Andrzej Fonfara w 2012 roku został mistrzem świata organizacji IBO w kategorii półciężkiej, a wcześniej sięgnął po pas WBC. Ten drugi dwukrotnie próbował odzyskać, ale za każdym razem przegrywał. Dwukrotnie pokonał go Adonis Stevenson i raz Joe Smith Jr.

Polak zszedł z bokserskiego ringu z rekordem 30 zwycięstw i 5 porażek. W tej chwili ma 36 lat, więc jeszcze może namieszać w zawodowym boksie. Co ciekawe, w ubiegłym roku stoczył jedną walkę, ale było to we freakowej organizacji Clout i w formule MMA błyskawicznie znokautował Marcina Najmana.

"Jest dinozaurem". Szpilka ocenił szanse Adamka >>
Dostał lanie od Polaka. Teraz wraca na ring >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty