Skandal podczas walki. Dyskwalifikacja za to, co zrobił po gongu

Twitter / DAZN Boxing / Paddy Donovan posyła rywala na deski po końcowym gongu
Twitter / DAZN Boxing / Paddy Donovan posyła rywala na deski po końcowym gongu

Paddy Donovan tuż po gongu kończącym ósmą rundę potężnym ciosem posłał Lewisa Crockera na deski. Irlandczyk już wcześniej popełnił kilka fauli, decyzja sędziego mogła więc być tylko jedna.

W sobotę (01.03) w Belfaście zmierzyli się dwaj niepokonani dotąd pięściarze wagi półśredniej - Irlandczyk Paddy Donovan i reprezentujący Irlandię Północną Lewis Crocker. Zwycięzcą tego starcia miał zostać pretendentem do pasa organizacji IBF, który aktualnie znajduje się w posiadaniu Amerykanina Jarona Ennisa.

Donovan od samego początku próbował narzucać presję i nękał rywala kombinacjami szybkich ciosów. Nie unikał jednak fauli. W czwartej i szóstej rundzie odjęto mu po jednym punkcie za uderzenie rywala głową.

ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"

Przewaga Irlandczyka rosła. Po znakomitej siódmej rundzie, w kolejnej odsłonie postanowił dokończyć dzieła zniszczenia. Znów jednak doszło do kontrowersji.

W ósmej rundzie Donovan otrzymał trzeci minusowy punkt za uderzenie głową. Nie przejął się tym jednak i kontynuował natarcie. W pewnym momencie posłał Crockera na deski. Ten zdołał podnieść się na nogi i kontynuował walkę, chociaż jego lewe oko było już w opłakanym stanie.

Donovan chciał zakończyć walkę nokautem. W końcówce zepchnął rywala na liny i zadawał mu kolejne ciosy. Ostatni z nich padł niespełna sekundę po gongu kończącym rundę. Crocker upadł na ring. Sędzia podjął decyzję o dyskwalifikacji dla Donovana. Tym samym poniósł on swoją pierwszą porażkę w karierze. Końcowe fragmenty walki udostępniamy na końcu artykułu.

26-letni Irlandczyk nie mógł pogodzić się z takim rozstrzygnięciem i w akcie rozpaczy osunął się na ziemię. Z kolei zwycięski Crocker ledwo był w stanie utrzymać się na nogach.

Został tym samym pretendentem do pasa mistrzowskiego IBF. Ten pojedynek może zostać jednak odłożony w czasie, gdyż Jaron Ennis 12 kwietnia ma stoczyć unifikacyjny pojedynek z mistrzem WBA, Eimantasem Stanionisem.

Niewykluczone, że Crocker wcześniej ponownie zawalczy z Donovanem. Irlandczyk i jego zespół zapowiedzieli, że odwołają się od werdyktu sędziego, gdyż uważają, że dyskwalifikacja była zbyt surową karą. Być może niebawem dojdzie więc do głośnego rewanżu.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści