Laura Grzyb, niepokonana na zawodowych ringach pięściarka (11-0, 3 KO), postanowiła otworzyć nowy rozdział w swojej karierze. Po zdobyciu i obronie tytułu mistrzyni Europy zdecydowała się na zmianę dyscypliny i podpisała kontrakt z federacją KSW, wkraczając tym samym do świata MMA.
- Od zdobycia tytułu mistrzyni Europy stoczyłam dwie walki, ale nie były one krokiem do mistrzostwa świata. Promotorzy w Polsce najwyraźniej nie mieli już pomysłu na rozwój mojej kariery. Nie mogę marnować czasu, muszę wykorzystać swój potencjał sportowy i medialny - przyznała w rozmowie z "Super Expressem".
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"
Podczas studia Boxing Night temat Laury Grzyb, która ogłosiła przejście do MMA, wywołał Mateusz Borek. Komentator postanowił wykorzystać okazję, by zaczepić dziennikarkę Sylwię Dekiert.
- Korzystając z okazji, muszę powiedzieć tak, ponieważ (Grzyb - przyp. red.) obwieściła wszem i wobec, że zmienia dyscyplinę na MMA i ktoś musi ratować ten polski boks kobiet. A widziałem i podglądałem, że ty gdzieś bywasz u Maćka na sali, zaczęłaś trenować boks, więc po prostu wierzę, że to jest kwestia może nie paru miesięcy, lecz dłuższego czasu i być może Sylwia Dekiert między linami na którejś gali - powiedział Borek, wręczając dziennikarce TVP białe rękawice.
Dekiert szybko ucięła temat. - Bardzo dziękuję - przerwała Borkowi, ale nie mogła kontynuować swojej wypowiedzi, ponieważ swoje spostrzeżenia dorzucił Maciej Miszkiń. - Jest talent. Jest speed, jest agresja, ta wrodzona. Trzeba mieć tę wrodzoną agresję, także wszystko jest - ocenił.
Dziennikarka TVP nie dała się jednak wciągnąć w dalsze spekulacje. - Teraz będę bardzo agresywna i mój wydawca, szczególnie jak nie skończymy tego studia za parę sekund. Bardzo dziękuję. Nie bierz mnie pod uwagę przy następnych galach. Ja to robię tylko dla czystej przyjemności - odpowiedziała stanowczo.
Sylwia Dekiert podzieliła się później fragmentem z tej rozmowy na swoim Instagramie, opatrując je konkretnym komentarzem. "Moi kumple ewidentnie się nudzą. Ale przyznacie - rękawice piękne" - napisała dziennikarka.