Nie odpuścił. Zobacz, co zrobił Ukrainiec

Twitter / Matchroom Boxing / Ołeksandr Usyk i Anthony Joshua
Twitter / Matchroom Boxing / Ołeksandr Usyk i Anthony Joshua

Na niespełna dwa miesiące przed rewanżową walką Ołeksandr Usyk i Anthony Joshua stanęli przed sobą twarzą w twarz. Angielskie media zwróciły uwagę na zachowanie Ukraińca.

To będzie wielki pojedynek. 20 sierpnia w Dżuddzie Ołeksandr Usyk przystąpi do obrony czterech pasów mistrzowskich. Jego przeciwnikiem będzie Anthony Joshua.

Saudyjczycy zapłacili aż 80 mln dolarów, aby móc zorganizować u siebie ten pojedynek. Odnotujmy, że tym razem obaj pięściarze mają zarobić tyle samo - ostatnio Usyk, choć zwyciężył, zgarnął znacznie niższe wynagrodzenie.

We wtorek obaj stanęli ze sobą twarzą w twarz. Towarzyszył im m.in. promotor Eddie Hearn.

Dziennikarze "The Sun" odnotowali, że spotkanie obu zawodników było wojną psychologiczną. Żaden z nich nie chciał jako pierwszy spuścić wzroku.

Jako pierwszy w kierunku kamer odwrócił się Joshua. Nawet wtedy Usyk w dalszym ciągu miał wzrok utkwiony w swojego rywala.

- Utrzymuję swoją motywację na wysokim poziomie. Wytrzymałość psychiczna i konsekwencja zawsze zwyciężą - powiedział Joshua w rozmowie z "The Sun".

Do ich pierwszego pojedynku doszło we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy jednogłośną decyzją sędziów zwyciężył Ukrainiec, zgarniając przy tym pasy WBO, WBA, IBF oraz IBO.

Czytaj także:
"Za dużo panienek". Tyson Fury bez hamulców o potędze piłkarskiej
Rewanż Joshuy z Usykiem oficjalne ogłoszony! Znamy szczegóły

ZOBACZ WIDEO: Tutaj Szpilka miał przewagę. Radczenko wyjaśnia