Według spekulacji władze w Arabii Saudyjskiej są bliżej zniesienia zaostrzeń związanych z wirusem niż Wielka Brytania. Dereck Chisora i jego menadżer David Haye szukają rozwiązań, aby najszybciej jak się da doprowadzić do walki z Ołeksandrem Usykiem.
"War" jest przychylny pomysłowi Eddiego Hearna, który w jednym z wywiadów wyjawił, że jeśli pandemia nie wyhamuje w najbliższych tygodniach, to będzie musiał pomyśleć nad przeniesieniem gal Matchroom Boxing do innego kraju.
- Mam nadzieję, że uda się przenieść naszą walkę do Arabii Saudyjskiej. Tam raczej szybciej uporają się z koronawirusem niż w Wielkiej Brytanii - powiedział Chisora w rozmowie z "Daily Mail".
W Arabii Saudyjskiej z powodzeniem odbyła się w grudniu 2019 roku walka rewanżowa Anthony'ego Joshuy z Andym Ruizem Jr, a wcześniej Hearn doprowadził w tym kraju do finału turnieju WBSS w wadze super średniej.
Pierwotnie walka Chisory z Usykiem była zaplanowana na maj, ale z powodu koronawirusa musiała zostać przełożona na termin lipcowy. Stawką starcia Brytyjczyka z Ukraińcem ma być miano oficjalnego pretendenta do pasa WBO w wadze ciężkiej.
Czytaj także:
Jan Błachowicz prowokuje Jona Jonesa
Alistair Overeem podejrzewa, że był zakażony COVID-19
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA