Boks. Niepokojące wpisy przed walką Michała Cieślaka o pas mistrza świata. "Jest bardzo niebezpiecznie"

Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Na zdjęciu: Michał Cieślak
Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Na zdjęciu: Michał Cieślak

Michał Cieślak jest w Demokratycznej Republice Konga, gdzie stoczy walkę o tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBC. "Mój błąd, że jesteśmy bez naszych. Plączą się dziwne grupy" - relacjonuje wizytę promotor Andrzej Wasilewski.

W piątek, 31 stycznia, niepokonany na zawodowym ringu Michał Cieślak (19-0, 13 KO) będzie walczyć z Kongijczykiem Ilungą Makabu (26-2, 24 KO) o wakujący tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBC. Walka odbędzie się na terytorium rywala - w Kinszasie, do której Polak wyleciał we wtorek.

Z Cieślakiem w podróż ruszył jeden z jego promotorów, Andrzej Wasilewski, który na bieżąco relacjonuje sytuację w Demokratycznej Republice Konga. Szef KnockOut Promotions nie ukrywa, że nie czuje się bezpiecznie na miejscu.

"Bylem w ponad 50 krajach. Tu jest inaczej. Na każdym rogu widać i czuć naprawdę "Psy Wojny". Wszędzie ochrona i najemnicy. Jesteśmy sami, jest naprawdę bardzo niebezpiecznie. Mój błąd, że jesteśmy bez naszych. Plączą się dziwne grupy, mnóstwo sprzętu, nie wiadomo kto jest kto" - napisał na Twitterze Wasilewski.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": Kazieczko wielkim zwycięzcą KSW 52. Sędzia uratował życie jego rywala

W kolejnym wpisie promotor zapewnił, że jest zadowolony ze składu sędziowskiego na piątkowy pojedynek i jest to dla niego jedyny pozytyw z dotychczasowej wizyty w stolicy DR Konga. "Reszta wygląda naprawdę słabo. Jemy w Casino, 5 w tej chwili Polaków i ze 200 Congolese... (Kongijczycy - przyp. red.) dużo ma różnego rodzaju sprzęty. Filmowe sceny ale pospieszam żeby się natychmiast ewakuować" - napisał 47-latek.

W jednym z komentarzy Wasilewski dodał, że "nawet do wc chodzimy w min. dwóch".

Walka odbędzie się w piątkowy wieczór. Cieślak zasugerował, że będzie transmitowana w Polsacie Sport, ale na razie stacja nie potwierdziła tej informacji (więcej TUTAJ).

Czytaj teżBoks. Michał Cieślak poleciał po pas mistrza świata. "Czuję się bardzo dobrze"

Źródło artykułu: