Julia Szeremeta jest jedną z bohaterek igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polska pięściarka zrobiła furorę podczas turnieju w kategorii do 57 kg. Zachwycała swoim nonszalanckim stylem. O tym, jak walczyła, pisał cały świat.
W finałowym pojedynku Szeremeta zmierzyła się z Tajwanką Lin Yu-Ting. I nie była faworytką tego starcia. Zgodnie z przewidywaniami reprezentantka Tajwanu odniosła pewne zwycięstwo i sięgnęła po złoty medal. Polka zakończyła ze srebrem.
To wielki sukces naszej zawodniczki. 20-latka jest u progu sportowej kariery, ale już ma na swoim koncie tak duże osiągnięcie. Na jej punkcie oszaleli kibice, czego dali wyraz już w Paryżu.
Polka po walce o złoty medal olimpijski rozdała sporo autografów i pozowała do wielu zdjęć. Jeden z podpisów złożyła na... trzymanym przez rodzica dziecku. Sytuację można zobaczyć na nagraniu poniżej, które udostępniło w sieci TVP Sport.
Przypomnijmy, że Polska podczas igrzysk w Paryżu zdobyła jeden złoty, trzy srebrne oraz pięć brązowych medali.
Czytaj także:
Znamy siatkarską drużynę marzeń. Polak doceniony
Przykry koniec wielkiego finału Marii Andrejczyk
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Minorowe nastroje w polskich obozach. "Lekcja pokory, nie jest dobrze"