To nie jest dobry sezon dla Fredrika Lindgrena. Szwed ze średnią biegopunktową 1,655 jest dopiero 27. pod względem skuteczności zawodnikiem PGE Ekstraligi. To wynik znacznie poniżej jego możliwości i oczekiwań częstochowskiego klubu i kibiców. Fanów w żużlowcu denerwuje zwłaszcza to, że w lidze sobie nie radzi, a w Grand Prix jest czwarty w klasyfikacji generalnej. Skąd bierze się ta różnica w jego wynikach?